Ambitne plany spaliły na panewce

<!** Image 3 align=none alt="Image 211135" sub="Obwieszczenia o tym, że budynek na rogu ulic Bydgoskiej i Kujota przeznaczony jest do sprzedaży, znów są aktualne [Fot.: Małgorzata Nadachewicz]">

Budynek na rogu ul. Bydgoskiej i Kujota nie ma szczęścia. Agencji Mienia Wojskowego ostatecznie nie udało się go sprzedać. Jesienią AMW chce ogłosić kolejny przetarg.

Latem ubiegłego roku Toruń obiegła wiadomość o tym, że po wielu latach starań Agencja Mienia Wojskowego, która zajmuje się sprzedażą zdemobilizowanego majątku polskich służb mundurowych, wreszcie znalazła kupca dla dawnego komisariatu policji na Bydgoskim Przedmieściu. Przedsiębiorca spod Lipna miał bardzo ambitne plany, chciał tu otworzyć w przyszłości hotel, a w zasadzie dwa - luksusowy i turystyczny. Przedsięwzięcie miało pochłonąć w sumie koło 10 milionów złotych, a jego realizacja miała się rozpocząć już w 2012 roku. Tymczasem jednak do dziś z dawnego policyjnego gmachu nie zniknęły transparenty AMW informujące o tym, że obiekt czeka na nabywcę. Nie znikną, bo znów są aktualne.<!** reklama>

Przez rok w zawieszeniu

Budynek dawnego komisariatu przy ul. Bydgoskiej i Kujota, który trafił pod młotek 31 lipca 2012 roku, ostatecznie nie został sprzedany wyłonionemu w przetargu nabywcy - mówi Małgorzata Golińska, rzeczniczka Agencji Mienia Wojskowego. - Kupiec ze względu na problemy z uzyskaniem kredytu bankowego, a co za tym idzie, niemożność sfinansowania inwestycji, zrezygnował z jej zakupu i ostatecznie nie podpisał aktu notarialnego. Wcześniej zwycięzca przetargu kilkakrotnie prosił AMW o zmianę terminu jego podpisania, licząc, że uda mu się uzyskać środki na realizację zakładanego przedsięwzięcia.

Po niemal roku zawieszenia, które jednak dawało nadzieję na przyszłość, były komisariat znów wróci więc na listę nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży, gdzie będzie czekał na kolejną szansę.

Obecnie przygotowywana jest nowa wycena nieruchomości - dodaje Małgorzata Golińska. - Planowany termin zakończenia tej procedury to koniec maja. Biorąc pod uwagę wymogi prawne, budynek ponownie trafi pod młotek prawdopodobnie w październiku tego roku.

W ten sposób radość z tego, że dzięki planowanej inwestycji Bydgoskie Przedmieście zacznie radykalnie zmieniać swoje zaniedbane oblicze, będzie trzeba odłożyć na później. Bogu dzięki więcej szczęścia ma wielokrotnie już przez nas opisywana willa przy ulicy Mickiewicza 20, która również zmieniła właściciela w ubiegłym roku. Jej nowy gospodarz, mimo różnych trudności, nadal ma zamiar zamienić ją na hotel. Jeśli mu się uda, będzie to pierwszy tego typu obiekt w tej części miasta. Przypomnijmy, że konkurencję miał sporą, kilka lat temu firma Pres do podobnych celów chciała wykorzystać dawne kasyno saperów na rogu Fałata i Sienkiewicza. Jej również, niestety, się nie udało.

Interesująca przeszłość

Miejmy nadzieję, że dawna miejska komenda policji nie będzie znów tkwiła na liście AMW przez lata. Niemal za każdym razem, opisując smętną teraźniejszość tego budynku, zwracaliśmy uwagę na to, że sobie on na nią nie zasłużył, choćby ze względu na bardzo interesującą przeszłość. Pisaliśmy, że komenda została tam ulokowana przed wojną, by trzymać w szachu położony tuż obok konsulat niemiecki, serce prowadzonej wtedy na bardzo szeroką skalę wojny niemieckiego wywiadu. Jeden z Czytelników zwrócił jednak uwagę, że przed wojną policjanci na Bydgoskiem kwaterowali przy ul. Mickiewicza. Zgadza się, jednak w książce adresowej z połowy lat dwudziestych., poza posterunkiem z Mickiewicza, można też znaleźć komendę Policji Państwowej przy Bydgoskiej - tel. 955. Być może później została ona przeniesiona, bo rzeczywiście znajdowała się również na placu Świętej Katarzyny, ale później najwyraźniej wróciła na Bydgoską ponownie.

Warto wiedzieć

Nieruchomości z demobilu

• 23 maja Agencja Mienia Wojskowego kolejny raz będzie próbowała sprzedać gmach dawnej pralni garnizonowej przy Woli Zamkowej. Cena wywoławcza - 2,1 miliona złotych.
• 11 czerwca natomiast, pod młotek ponownie pójdzie Fort V, tym razem licytację AMW chce zacząć od jednego miliona i dwunastu tysięcy złotych.