Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą dalsze zatrzymania po zadymie w Grudziądzu!

Piotr Bednarczyk
Na dwóch zatrzymanych po awanturze, jaka miała miejsce po niedzielnym meczu PGE Ekstraligi Mrgarden GKM Grudziądz - Get Well Toruń się nie skończy. Tak przynajmniej zapowiada prezes GKM-u Arkadiusz Tuszkowski.

Po meczu w Grudziądzu kilkunastu kiboli gospodarzy zepsuło święto klubu, przedostając się na murawę. Nie dość, że drużyna gospodarzy efektownie wygrała z lokalnym rywalem 51:39, to na trybunach padł rekord frekwencji od czasu powrotu do ekstraligi (7300 osób). Ale niektórym "świętowania" było za mało.

Oprócz tego ci, którzy pozostali na trybunach, rozpalili ognisko. A część kiboli próbowała dostać się do sektora gości.

Na szczęście akcja policji i ochrony była wzorcowa. Stanowczo, ale bez niepotrzebnej agresji odgrodziła dwie strony i szybko zaprowadziła porządek.

Kibole gości "zrewanżowali" się gospodarzom za próby ataku zniszczeniem części ogrodzenia.

Wydarzenia mają dalszy swój bieg. GKM współpracuje z policją w celu ustalenia prowodyrów i uczestników zajść.

- Na razie zatrzymano dwie-trzy osoby, ale na pewno większa liczba poniesie konsekwencje - powiedział prezes Tuszkowski portalowi "sportowefakty.pl". Ze swojej strony mogę obiecać, że zrobimy wszystko, by kibice na naszym stadionie czuli się bezpiecznie i by takich sytuacji już więcej nie było. Klub nie zamierza tolerować takiego zachowania, a bezpieczeństwo jest dla nas sprawą pierwszorzędną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska