Budżet czasów zarazy, czyli jakie będą dochody i wydatki Torunia w 2021 roku?

1 miliard 349 milionów złotych dochodów, czyli o 20 milionów złotych mniej niż w budżecie na rok 2020. 1 miliard 391 milionów złotych wydatków, czyli 79 milionów mniej niż w 2020 roku. Do tego 42-milionowy deficyt (o 59 milionów mniejszy niż w tym roku) i jeszcze zadłużenie w wysokości 1 miliarda 137 milionów złotych, czyli o 13 milionów wyższe niż w tym roku. Tak wyglądają główne liczby projektu przyszłorocznego budżetu Torunia, o których wiadomo dziś przede wszystkim to, że będą się zmieniały.

Czy on taki będzie taki sam za rok? Nie, mogę to powiedzieć z pełną odpowiedzialnością - zapowiedział prezydent Michał Zaleski na zorganizowanej w środę wideokonferencji prasowej. - Nie znamy perspektywy wzrostu gospodarczego, a jedynie założenia tego wzrostu. Nie znamy warunków działania przedsiębiorczości lokalnej, a od niej zależy znaczna część dochodów miasta. Zakładamy pozytywne zmiany, ale nie możemy zagwarantować, że tak się stanie.

Zobacz wideo: Bezpieczeństwo na drogach jesienią. O tym trzeba pamiętać

Ponad połowa dochodów planowanego budżetu to, jak się wyraziła skarbniczka miasta Magdalena Flisykowska-Kacprowicz, pieniądze znaczone, czyli pochodzące z różnych subwencji, które można przeznaczyć wyłącznie na określony cel. Środki jakimi miasto mogłoby dysponować z większą swobodą, to wpływy m.in. z podatku PIT, a te źródło najszybciej reaguje na tąpnięcia w gospodarce. Z tych pieniędzy będzie trzeba m.in. dołożyć ponad 20 milionów złotych do oświaty, wyłożyć ponad 9 milionów złotych, aby pokryć stratę Specjalistycznego Szpitala Miejskiego. Na inwestycje tym razem władze miasta chcą przeznaczyć 237 milionów złotych, z czego 30 procent pójdzie na wydatki drogowe. Największe z nich, jak informuje Urząd Miasta Torunia, to rozbudowa mostu im. Józefa Piłsudskiego (34,2 mln zł), rozbudowa ul. Chrzanowskiego (2,3 mln zł). Na poprawę infrastruktury przystanków autobusowych przeznaczone zostanie ok. 4,5 mln zł, na budowę parkingów Park&Ride wraz z drogami dojazdowymi – 5 mln zł, plan rozwoju komunikacji rowerowej na terenie miasta Torunia – 1,2 mln zł.

- Tworząc plan inwestycyjny na 2021 rok, chcąc utrzymać w ryzach poziom zadłużenia miasta, przyjęliśmy podstawową zasadę: realizujemy te, dla których pozyskaliśmy dofinansowanie, a także te, które są kontynuowane czy wynikają z programów i z budżetu obywatelskiego – mówi Magdalena Flisykowska-Kacprowicz.

Nowe inwestycje również są w planach, chociaż ich skala będzie skromniejsza niż w poprzednich latach. Na opublikowanej przez Urząd Miasta liście znalazły się: program modernizacji przystanków autobusowych wraz z likwidacją barier architektonicznych (1 mln zł), system biletu elektronicznego w komunikacji miejskiej (200 tys. zł, wartość zadania w l.2021-2020: 9.200 tys. zł), zabezpieczenie bazy lokalowej dla Oddziału Chorób Wewnętrznych oraz pracowni Endoskopowej poprzez adaptację pomieszczeń budynku kuchni w SSM (2 mln zł), modernizację „starej” części Domu Pomocy Społecznej przy Szosie Chełmińskiej 220 (400 tys. zł) czy program adaptacji do zmian klimatu: ogrody deszczowe i parki kieszonkowe (800 tys. zł). Poza tym w przyszłym roku ma się rozpocząć remont Bulwaru Filadelfijskiego.