9 złotych za kilogram truskawek, ponad 20 zł za kilogram czereśni - takie smutne prognozy dla klientów mają fachowcy z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w Warszawie. Wszystko przez pogodę, której skutki widać gołym okiem na plantacjach i sadach.
Deszcz, mróz i te sarny
Mariola Markiewicz ma w Buszkowie pod Bydgoszczą plantację truskawek i malin oraz sad czereśniowy. Spokojna jest tylko o maliny (ma ich późnoletnie odmiany „Polka” i „Polana”), które kwitnąć będą za miesiąc. O pozostałe owoce drży.
Zobacz także: PGE przejmuje EDF. Szansa dla geotermii o. Rydzyka?
- Przymrozki zniszczyły mi już wczesne odmiany truskawek. Nie mogę nawet wjechać na plantację, by potraktować rosliny preparatem regenerującym po przymrozkach, bo podłoże dosłownie „pływa”. Dziś mamy pierwszy suchy i słoneczny dzień od dawna. Wcześniej przez trzy dni potrafiło napadać 40 litrów - skarży się Mariola Markiewicz.
Wczesnych truskawek nie uratowała jej nawet agrowłóknina, którą przykryła sadzonki. - Odwiedzały nas stada saren i poniszczyły wiele okryć - mówi.
Późniejsze odmiany truskawek, takie jak Niwa Amarant, Akcenta czy Florence dopiero będą kwitnąć. Jeśli przymrozki nie wrócą, są szanse na owoce.
Polecamy: Właściciel "Brzozy" dotrzymał słowa. Królików już nie ma
A czereśnie? W buszkowskim sadzie pani Marioli kwiaty czreśniowych drzew mają szaro-czarne słupki. - Są przemarznięte. Do sadu z preparatem regenerującym udało mi się wjechać, ale na cud nie liczę - nie kryje sadowniczka z Buszkowa.
Ręce załamuje także Anna Partyka z miejscowości Plemięta pod Grudziądzem.
Kupimy tanie z Holandii?
- Mam plantację truskawek i serce mi się kroi, kiedy patrzę na rośliny. Wiele kwiatów zmarzło, owoców będzie zdecydowanie mniej niż w ubiegłym roku. Od 30 lat hoduję truskawki i tak złej wiosny dawno nie było - podsumowuje pani Anna.
Prognozy dotyczące kosmicznych cen truskawek (nawet 9 zł za kilogram) na pani Annie wrażenia nie robią.
- Zarobią na tym pośrednicy, a nie tacy plantatorzy jak ja - uważa. - W ubiegłym roku odbiorca płacił mi 1,99 zł za kilogram truskawek. Złotówkę z tego musiałam przeznaczyć na koszty zbioru owoców. W tym roku możliwe, ze klienci zamiast droższej polskiej truskawki wybiorą tańszą, np. holenderską. Widziałam opakowania 0,5 kg w supermarkecie za 2,99 zł. Jak tu konkurować?
Co będzie z warzywami?
Trudno ocenić, jakie będą ewentualne straty upraw warzyw gruntowych, bo one jeszcze nie wyszły z ziemi. Według przewidywań jednak zbiory będą niższe niż w ubiegłym roku. Na pewno chłodna pogoda spowoduje, że warzywa gruntowe pojawią się na rynku później niż zwykle, a ich ceny, w porównaniu z ubiegłorocznymi, mogą być wyższe średnio o ponad 10 proc. Najbardziej mogą pójść w górę ceny ziemniaków, cebuli, marchwi, kapusty i i buraków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?