Co komentuje władza?

Włodarz Grudziądza zrezygnował z osiedlowych spotkań z mieszkańcami. Czy można zatem skontaktować się z nim przez Internet?

Robert Malinowski jest bardzo aktywny na Facebooku (jednym z najpopularniejszych portali społecznościowych). Komentuje tam ważne wydarzenia z życia miasta – jak choćby kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Koncert Noworoczny czy decyzję o wydłużeniu terminu budowy Trasy Średnicowej. Najnowszy wpis pochodzi z poniedziałku i jest zapowiedzią bliskiego rozstrzygnięcia drugiego przetargu na sprzedaż terenu przy ulicy Szpitalnej.

Włodarz nie ustosunkowuje się jednak do komentarzy internautów pod swoimi wpisami. Odpowiada im tylko na pytania zadawane prywatnie (nikt inny nie widzi wówczas odpowiedzi).

Nie ma czasu na komentarze

Mimo to nie brakuje publicznych wpisów, oczekujących na odpowiedź. Jak choćby ten sprzed tygodnia z sugestią, aby na ulicach pojawiły się odpowiednio zabezpieczone i kontrolowane przez straż miejską koksowniki („to potrzebny gest w stronę ludzi” – uważa internauta). Od ponad miesiąca „wiszą” tam też bez wątpienia trudne pytania: „Kiedy i o ile procent spadnie bezrobocie w Grudziądzu?” oraz „Ilu inwestorów z Nanning udało się pozyskać dla Grudziądza?”.

<!** reklama>– Prezydent stara się na bieżąco informować grudziądzan o najważniejszych kwestiach, tak by udostępnić dane także tym osobom, które na co dzień nie czytają lokalnych gazet i nie oglądają telewizji kablowej – tłumaczy Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka grudziądzkiego ratusza. – Fakt, że prezydent nie komentuje komentarzy do wstawianych wypowiedzi wynika tylko z tego, że nie dysponuje czasem.

Sam Robert Malinowski tłumaczy natomiast na Facebooku: „Nie komentuję, bo chciałbym, aby moje konto i informacje, które tu zamieszczam, docierały do jak największej liczby osób, a nie służyły do polemik”.

Prywatnie i sporadycznie

Na Facebooku odnaleźć można też obu wiceprezydentów – Marka Sikorę i Przemysława Ślusarskiego. Ten pierwszy używa go wyłącznie w celach prywatnych. Na dodatek odzywa się tam sporadycznie. Rok temu wyznał, że gdy patrzy za okno, marzą mu się narty. Pół roku temu podziękował natomiast za życzenia urodzinowe.

Przemysław Ślusarski bije go swoją aktywnością na głowę. Wstawia ciekawa zdjęcia lub linki do filmików na YouTube. Wśród wpisów przeważa natomiast tematyka ogólnopolskiej polityki. Wiceprezydent nie unika dyskusji i komentarzy. Ostatnia wymiana zdań – z Aleksandrem Pawłowskim, przewodniczącym lokalnych struktur Stronnictwa Demokratycznego – pochodzi sprzed tygodnia i dotyczy manifestacji niepełnosprawnych.

Drogą mailową można umówić się z prezydentem lub jego zastępcami na spotkanie. Wiadomość trzeba wysłać na adres [email protected] lub [email protected].