Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co piąty w powiecie jest bezrobotny

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
W bieżącym roku zaprzestały produkcji Orion, Sumika i Kimoto, które razem zatrudniały 1400 osób. Sharp zwolnił 1800 pracowników. Kolejny miesiąc stopa bezrobocia w powiecie toruńskim przekracza 20 procent.

<!** Image 3 align=none alt="Image 225218" >

W bieżącym roku zaprzestały produkcji Orion, Sumika i Kimoto, które razem zatrudniały 1400 osób. Sharp zwolnił 1800 pracowników. Kolejny miesiąc stopa bezrobocia w powiecie toruńskim przekracza 20 procent.

- Oboje pracowaliśmy w Ostaszewie i oboje dostaliśmy zwolnienie. Mąż od niedawna dorabia na czarno, a ja siedzę w domu. Jest nam bardzo ciężko - skarży się pani Magdalena z gminy Chełmża, matka dwójki dzieci w wieku szkolnym.<!** reklama>

Skutki kłopotów Japończyków

Rodzin dotkniętych problemem bezrobocia i zubożenia za rogatkami Torunia nie brakuje. Urząd Pracy dla powiatu toruńskiego właśnie podsumował okres od stycznia do końca września 2013 roku.

Od wielu miesięcy stopa bezrobocia przekracza 20 proc. Obecnie wynosi 20,6 proc., co i tak jest niższym wynikiem od rekordowego ze stycznia i lutego tego roku, wynoszącego ponad 22 proc.

Dramatyczna sytuacja na rynku pracy spowodowana jest w głównej mierze przez zapaść w japońskich fabrykach w specjalnej strefie ekonomicznej w Ostaszewie. Jak wylicza Powiatowy Urząd Pracy, w latach 2012-2013 zmniejszono tu zatrudnienie o około trzech tysięcy osób. W bieżącym roku całkowicie produkcji zaprzestały Orion, Sumika i Kimoto i zwolniły ogółem 1400 pracowników. W zakładach Sharpa natomiast pracę straciło kolejne 1800 osób.

Jak bezrobocie wygląda w poszczególnych gminach powiatu? Najwięcej osób bez pracy jest w Chełmży - mieście (1607), gminie Lubicz (1023) i gminie Czernikowo (977). W gminie Chełmża zarejestrowanych bezrobotnych jest 780, w Obrowie - 821, w Łysomicach - 599, w Łubiance - 361, w Wielkiej Nieszawce - 229.

Gdyby nie ogromne pieniądze, które do dyspozycji dostał powiat, sytuacja byłaby jeszcze gorsza. W bieżącym roku tak zwana interwencja powiatu na rynku pracy wyniosła 16,6 mln zł. Pieniądze przeznaczono na zatrudnienie subsydiowane, samozatrudnienie, tworzenie nowych stanowisk pracy oraz szkolenia i poradnictwo zawodowe.

Aż 13 mln zł przeznaczono na zasiłki dla bezrobotnych mieszkańców powiatu toruńskiego. Okres pobierania zasiłku to sześć miesięcy. Z prawa do tego świadczenia skorzysta w tym roku około 3500 bezrobotnych. Kolejne 4,5 mln zł urząd przeznaczy na opłacanie składek ZUS za 6700 osób bezrobotnych bez prawa do zasiłku.

Problemem są kwalifikacje...

...a raczej ich brak. Prawie połowa bezrobotnych w powiecie (44,7 proc.) to osoby bez kwalifikacji zawodowych.

Kolejne 24,3 proc. nie posiada doświadczenia zawodowego. Blisko 60 proc. powiatowych bezrobotnych stanowią kobiety.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska