Czas na rozwój – sprawdzamy, jak wygląda finansowanie inwestycji z Nicolaus Bankiem

Materiał informacyjny Nicolaus Bank Spółdzielczy w Toruniu
Pandemia, wojna, inflacja, rosnące ceny energii, spowolnienie światowej gospodarki – realia, w ramach których obecnie funkcjonują polskie przedsiębiorstwa, nie należą do najprostszych. Mimo to wiele firm wciąż inwestuje, planuje rozbudowę i szuka nowych możliwości. Całkiem słusznie, ponieważ według specjalistów nadchodzący rok może przynieść znaczące ożywienie na rynku.

Inwestycje zwiększają konkurencyjność

Jednym z największych wyzwań, przed którymi stają obecnie przedsiębiorcy, jest odpowiednie wykorzystanie koniunktury i zwiększenie swojej konkurencyjności na rynku. Z badania przeprowadzonego przez Europejski Bank Inwestycyjny (EIBIS 2023) wynika, że odsetek firm z UE, które zainwestowały w tym roku w rozwój, powrócił do stanu przed pandemii i utrzymuje się na stałym poziomie. Na ten pozytywny wynik wpłynęło wsparcie publiczne, dotacje rządowe i inne źródła finansowania zewnętrznego, na przykład kredyty obrotowe, unijne, hipoteczne, inwestycyjne. O tym, które produkty kredytowe najlepiej wybrać pod kątem rozwoju przedsiębiorstwa i na co zwrócić uwagę, postanowiliśmy zapytać doświadczonego doradcę biznesowego Nicolaus Banku – Panią Justynę Maruszak.

– Na sfinansowanie wszelkiego rodzaju inwestycji, których celem jest powiększenie, modernizacja lub odtworzenie majątku trwałego, polecamy naszym klientom kredyt inwestycyjny – odpowiada Justyna Maruszak. – W praktyce taki kredyt może zostać przeznaczony między innymi na zakup lub budowę nieruchomości, zwiększenie produkcji, zakup sprzętu, maszyn i technologii, projekty badawcze. Kredytem inwestycyjnym można również zrefinansować inwestycje z ostatnich 12 miesięcy lub spłacić kredyt inwestycyjny w innym banku. Opcji jest naprawdę wiele.

Elastyczny kredyt inwestycyjny

Największą zaletą kredytu inwestycyjnego oferowanego przez Nicolaus Bank jest jego elastyczność: oprocentowanie zmienne od początku lub oprocentowanie okresowo stałe przez pierwszy rok, a po tym czasie oprocentowanie zmienne. – Ta druga opcja jest szczególnie korzystna dla przedsiębiorców – podkreśla Justyna Maruszak. – Zazwyczaj w bankach na wysokość oprocentowania składa się stawka WIBOR i marża. Obecnie WIBOR oscyluje w granicach 6 proc., najniższe marże wynoszą około 2 proc., czyli łącznie możemy liczyć na oprocentowanie rzędu 8 proc. i więcej. Tymczasem my, przez pierwszych dwanaście miesięcy, gwarantujemy oprocentowanie na poziomie 6,9%. Bez względu na to, jak będzie się zmieniał WIBOR.

Uważa się, że właśnie pierwszy rok jest dla firmy najbardziej newralgiczny. To ten moment, w którym przedsiębiorca przeznacza ogrom środków i sił na realizację inwestycji, ale jeszcze nie ma z niej zysków. Oprocentowanie stałe w tym okresie daje duże poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa. W kolejnych latach marża jest negocjowana i ustalana indywidualnie. Elastyczne są także formy zabezpieczeń kredytu. – Może to być gwarancja de minimis, zabezpieczenie hipoteczne, poręczenie, zastaw – wymienia Justyna Maruszak. – Tak naprawdę nie wykluczamy żadnej możliwości. Często na zabezpieczenie wskazujemy przedmiot kredytowany, na przykład budowę, działkę, grunty. Zawsze szukamy najlepszego rozwiązania i dostosowujemy kredyt do potrzeb klienta.

Oferta skrojona na miarę

O taki kredyt może ubiegać się przedsiębiorca, który prowadzi działalność od minimum 24 miesięcy (dwa pełne okresy obrachunkowe) oraz dysponuje wkładem własnym (gotówkowym lub poniesionym w ramach inwestycji). Powinien przedstawić plan finansowy oraz wszystkie niezbędne do zweryfikowania inwestycji dokumenty. Przy prostej transakcji decyzja kredytowa może zapaść nawet w tydzień od złożenia kompletu dokumentów.

Bardziej skomplikowane inwestycje, niestandardowe transakcje, pomysły wychodzące poza ramy to również specjalność Nicolaus Banku. – W dużych, komercyjnych bankach to klienci muszą się wpasować w warunki kredytu. Wystarczy jeden wskaźnik odbiegający od normy, mały szczegół, żeby cały wniosek został przekreślony – zauważa Justyna Maruszak. – U nas jest na odwrót: to kredyt musi być skrojony i uszyty na miarę potrzeb przedsiębiorcy. Wspólnie szukamy rozwiązań, negocjujemy i polecamy produkty i usługi najbardziej korzystne dla klienta. Chcemy wspierać biznes w regionie i wierzymy, że w ten sposób będziemy się rozwijać razem z naszymi klientami.
Więcej informacji o kredycie inwestycyjnym i innych produktach Nicolaus Banku znajdziecie na stronie: www.nicolausbank.pl.

Zapraszamy do kontaktu:

Nicolaus Bank
87-100 Toruń
ul. Lelewela 33

Kontakt do doradców biznesowych:
https://nicolausbank.pl/kontakt/#doradcy-biznesowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Czas na rozwój – sprawdzamy, jak wygląda finansowanie inwestycji z Nicolaus Bankiem - Gazeta Pomorska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska