Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cztery minuty, pięćdziesiąt lat

Ryszard Warta
Ryszard Warta
Cztery minuty. Tyle czasu upłynęło od chwili zamachu na prezydenta Johna Kennedy’ego do pierwszej informacji o tym zdarzeniu. Według komisji Warrena, feralne strzały z okna na szóstym piętrze składnicy książek padają o godz. 12.30.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/warta_ryszard.jpg" >Cztery minuty. Tyle czasu upłynęło od chwili zamachu na prezydenta Johna Kennedy’ego do pierwszej informacji o tym zdarzeniu. Według komisji Warrena, feralne strzały z okna na szóstym piętrze składnicy książek padają o godz. 12.30.

O 12.34 agencja UPI wypuszcza pierwszą jednozdaniową depeszę: „Trzy strzały oddane dziś zostały do kolumny prezydenta Kennedy’ego w śródmieściu Dallas”. Kilka minut później pierwsze informacje o zamachu podają stacje radiowe. O 12.40 telewizja CBS przerywa telenowelę „As the World Turns”, emitowaną w tej sieci od 1956 aż do 2010 roku, na ekranie widać jedynie czarną planszę z napisem „CBS Bulletin”.

<!** reklama>Walter Cronkite, legenda amerykańskiej telewizji, czyta z offu informację o tragedii. Pięć minut później swój program przerywa lokalna stacja z Dallas - WFAA, należąca do sieci ABC. Przed kamerą staje jej szef informacji, Jay Watson. Roztrzęsiony, z pogniecionym wydrukiem depeszy UPI w ręku, najpierw przeprasza, że nie może złapać tchu, a potem mówi o strzałach do prezydenta, ze zdenerwowania przekręca nazwisko rannego w zamachu gubernatora Connally’ego. Watson z trudem łapie oddech nie tylko ze zdenerowania. Gdy padły strzały, był na miescu, na Dealey Plaza, pod budynkiem składnicy kasiążek. Gdy limuzyna ze śmiertelnie rannym prezydentem mknie do szpitala Parkland, Watson biegnie do swej stacji.

Żadna z profesjonalnych kamer telewizyjnych nie utrwaliła momentu zamachu. Ekipy dziennikarskie czekały na prezydenta w centrum handlowym Trade Mart, gdzie Kennedy miał przemawiać, i dokąd nigdy nie dojechał. Strzały do prezydenta sfilmowały za to amatorskie kamery tych, którzy chcieli nakręcić przejazd prezydenckiego orszaku na pamiątkę. Najbardziej znany jest kilkunastosekundowy filmik Abrahama Zaprudera, zamach sfilmował także przypadkiem Orville Nix. Kto jeszcze?

Mimo upływu 50 lat, wciąż emocje budzi tajemnica „Babuszki” - kobiety w średnim wieku, w jasnym płaszczu, z chustką na głowie, która z bliska filmowała przejazd prezydenckiej limuzyny w momencie zamachu. Na zdjęciach, także na filmach Zaprudera i Niksa, widać jak uważnie filmuje - również wtedy, gdy już po zamachu rozpoczyna się zamieszanie. Kobiety w chustce nigdy nie udało się odnaleźć i dotąd nie wiadomo, kim była i co zapisała jej kamera.

Na Dealey Plaza telewizji nie było, kiedy jednak dwa dni później w podziemnym garażu komendy policji z tłumu dziennikarzy wyskoczył Jack Ruby i strzelił do wyprowadzonego przez policjantów i agentów Oswalda, tę śmierć widziały już miliony widzów. Miliony śledziły także przed telewizorami pogrzeb prezydenta na cmentarzu Arlington. Zrobione wtedy zdjęcie trzyletniego syna zabitego prezydenta, Johna Kennedy’ego juniora, który w krótkich spodenkach, płaszczyku i czerwonych butach salutuje przed trumną ojca, stało się jedną z najbardziej znanych fotografii XX wieku.

Od 50 lat zamach w mediach powraca i będzie powracał. Nowe, internetowe media, w których każdy może się wypowiedzieć bez względu na to, czy ma, czy nie ma nic do powiedzenia, uruchomiły jeszcze jedną falę spekulacji na temat tego, co tak naprawdę stało się w Dallas. Jedno wiadomo na pewno: od tego dnia wielkie narodowe traumy nie dają się już oddzielić od ich medialnego obrazu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska