Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelniczka: Objazd DK91 wyznaczono tak wąską drogą, że nawet auta osobowe wpadają w rowy

Monika Smól
Monika Smól
Objazd do DK91 w gminie Chełmno jest bardzo wąski. Strażacy już wyciągali tira z rowu. Wpadają do niego też samochody osobowe, którym pomagają wydostać się mieszkańcy posiadający np. ciągniki
Objazd do DK91 w gminie Chełmno jest bardzo wąski. Strażacy już wyciągali tira z rowu. Wpadają do niego też samochody osobowe, którym pomagają wydostać się mieszkańcy posiadający np. ciągniki Nadesłane
Na objeździe przez gminę Chełmno - wyznaczonym przez Kobylarnię - wykonawcę remontu DK91, samochody wpadają do rowów. Strażacy już wyciągali z niego tira. - My, mieszkańcy z ciągnikami, pomagamy nierzadko też samochodom osobowym wydostać się z rowów. Ile jeszcze potrwa ten cyrk? Jak można taka gminną drogą zrobić objazd dla wszystkich, w tym ciężkich pojazdów? To nieporozumienie. W Urzędzie Gminy Chełmno zapewniają, że koszmar mieszkańców wkrótce się skończy.

- Mieszkańcy gminy Chełmno zostali odcięci z dnia na dzień od Drogi Krajowej nr 91 - mówi Czytelniczka. - Wójt najlepiej umyłby ręce od tego bałaganu. Nie został w ogóle powiadomiony o zamknięciu naszej drogi do DK91. Ludzie o tym, że muszą zapewnić sobie więcej czasu na dojazd do pracy dowiedzieli się rano - jak wybrali się znaną drogą w stronę GK91 i zobaczyli, że jest zamknięta. A objazd jaki zgotowała nam Kobylarnia to wąska droga, na której przy mijaniu się dwóch większych pojazdów, wpada się do rowu. Ta droga jest w dodatku w coraz gorszym stanie, rozjechana, a więc jest niebezpiecznie, gdyż pobocza też zostały rozjeżdżone. Najgorsze jest to, że przejeżdżają tędy między innymi autobusy pełne dzieci.

Kobieta zastanawia się, jak długo to wszystko potrwa?

- Mieli skończyć rondo na Chełmno od strony Nowych Dóbr do końca listopada - takie był obietnice - dodaje Czytelniczka. - Jednak to było niemożliwe. z kolei Całość mieli skończyć do 15 grudnia. Jednak teraz dochodzą do nas głosy, że może do końca roku zrealizują te roboty, ale już nie wierzymy - pewnie i to im nie wyjdzie. Najgorsze jest to, że tą sama formą Kobylarnia robiła drogę Stolno - Wąbrzeźno i ledwo oddali a już remontują. Straszne!

Kobieta podkreśla też, że spotkanie z mieszkańcami odbyło się po fakcie - gdy droga została zamknięta, a objazd wyznaczony.

W Urzędzie Gminy Chełmno podkreślają, że cierpliwość kierowców nie będzie już długo testowana.

- Z związku z przebudowa DK91 skrzyżowanie z ulicą Nad Groblą w Chełmnie zostało zamknięte - mówi Marcin Pilarski, sekretarz Urzędu Gminy Chełmno. - Dla wszystkich użytkowników dróg wyznaczony został objazd Górne Wymiary - Nowawieś Chełmińska. To nie my w Gminie Chełmno wyznaczyliśmy tę trasę. To pracownicy Kobylarni zwrócili się z zaopiniowaniem organizacji ruchu - wskazując te drogę, jako objazd. My wiemy, że ona jest wąska, jednak nasza negatywna ocena niewiele by zmieniła. Analizowaliśmy to, ale byliśmy pod ścianą. Kobylarnia wyznaczyłaby może inną trasę jako objazdową, ale wszyscy - a zwłaszcza miejscowo - na pewno i tak poruszaliby się tą drogą, ponieważ jest najkrótsza. Nikt by nie naddawał kilometrów.

Jak mówi sekretarz Urzędu Gminy Chełmno, Kobylarnia na czas objazdu ma tę drogę w utrzymaniu. Co więcej, będzie musiała naprawić wszystkie zniszczenia.

- Została wcześniej wykonana dokumentacja zdjęciowa i jeśli jezdnia zostanie zniszczona, naprawa i doprowadzenie do stanu wcześniejszego jest po stronie Kobylarni - informuje Marcin Pilarski. - Pobocza są uzupełniane na bieżąco, aby zapewnić w miarę możliwości przejazd. I to jest wykonywane również na zlecenie i na koszt Kobylarni. Rozmawialiśmy z Kobylarnią i w tym tygodniu skrzyżowanie ma zostać otwarte i oddane do ruchu, chociaż prace na DK91 będą trwały nadal.

Sekretarz podkreśla także, że spotkanie dla mieszkańców zorganizowane zostało z inicjatywy wójta gminy Chełmno, Krzysztofa Wypija.

- Kobylarnia nas też nie informowała o zamknięciu drogi, stad, gdy to się nagle - i dla nas - stało wójt zaprosił na spotkanie, w którym brał też udział dyrektor Kobylarni i około 60 mieszkańców - dodaje Marcin Pilarski. - Zawiodła komunikacja i przepływ informacji. My też dowiedzieliśmy się drogą pantoflową. Zabrakło spotkania z GDDKiA i wykonawcą, by samorządowcom przedstawić plany i by mogli poinformować mieszkańców. Rozważaliśmy również skierowanie ruchu na lokalną drogę gruntową Nowe Dobra - Parcelki, która była w trakcie utwardzania tłuczniem. Wójt wstrzymał nawet to utwardzanie, teraz droga jest w fatalnym stanie. To nie jest objazd, ale po prostu chcieliśmy, aby można było z tej opcji korzystać.

Marcin Pilarski dodaje, że wszyscy chcieli, aby to rondo zostało zbudowane, więc trzeba jeszcze chwilę zachować cierpliwość, by wkrótce móc z tego dobra korzystać.

- Remont postępował bardzo wolno, ale ostatnio przyspieszył. Wykonawca deklaruje chęć oddania całego odcinka do końca bieżącego roku - dodaje Marcin Pilarski.

Sekretarz wyjaśnia także, że drogę, którą prowadzi teraz objazd remontowali wcześniej z funduszy unijnych i gminnych, a nie sołeckich.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czytelniczka: Objazd DK91 wyznaczono tak wąską drogą, że nawet auta osobowe wpadają w rowy - Gazeta Pomorska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska