Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogi obywatelu, nie daj się ogłupić!

Ryszard Warta
Obywatelu, nie daj się ogłupić. Apel zawsze na czasie, ale ostatnio o jakości debaty publicznej, zalewanej masą dezinformacji, mówią już nawet politycy. I to ho, ho, z najwyższej półki.

W zeszłym tygodniu ustępujący prezydent Barack Obama mówił o „ekosystemie onlineowych newsów, w którym wszystko jest prawdą i nic prawdą nie jest”. W tym tygodniu kanclerz Angela Merkel mówiła w Bundestagu o tym, jak fala fałszywych wiadomości może destrukcyjnie wpływać na proces wyborczy. Skąd to rosnące zaniepokojenie fatalnym wpływem różnych pseudo informacyjnych głupot? Źródeł jest kilka, jednym z nich jest ostatnia kampania prezydencka w USA, a szczególnie popularne tłumaczenie sukcesu Trumpa m.in. dominacją jego przekazu w mediach społecznościowych. W odróżnieniu od - dodajmy od razu - medialnego mainstreamu, który w dużej części robił z niego głupka.

I jest coś na rzeczy. Specjalistyczny portal BuzzFeed opublikował niedawno wyniki analizy tego, jak użytkownicy Facebooka reagowali i zarządzali informacjami, dotyczącymi dwójki kandydatów. Za mało tu miejsca na szczegóły, ale wspomnę o jednym tylko szczególnie pouczającym zestawieniu. BuzzFeed porównał statystyki reakcji użytkowników Facebooka na 20 najpopularniejszych newsów (dotyczących kandydatów), publikowanych przez media mainstreamowe, czyli de facto tradycyjne, i taki sam top 20 ewidentnie nieprawdziwych informacji, które pojawiły się infosferze - np. na prywatnych profilach, w blogach, na politycznie zaangażowanych stronach. Liczby są takie: 20 top stories z mediów głównego nurtu wywołało 7,3 miliona reakcji. Natomiast top 20 fałszywek, takich np., że papież Franciszek udzielił wsparcia Trumpowi, że WikiLeaks potwierdza, iż Clinton sprzedawała broń państwu islamskiemu, wywołały - bagatela - 8,7 miliona reakcji, bez mała półtora miliona więcej!

Co z tego wynika? A to, że fałszywki, bez znaczenia czy wpuszczane do powszechnego obiegu z głupoty, czy z cynizmu, mogą mieć większy zasięg niż informacje, które przynajmniej w założeniu są sprawdzone i za które nadawca bierze odpowiedzialność.

Już od czasów Jana Husa wiadomo, że prawda wszystko zwycięży, ale zanim zwycięży nieprawda, może nieźle nabałaganić.

Od dawna też wiadomo, że perswazja to drugie oblicze mediów, cała historia środków masowego przekazu ma także swą ciemną stronę, w której dezinformacja, propaganda i kłamstwo grały i grają główne role. Zdaje się jednak, że aż takich możliwości robienia ludziom wody z mózgu nigdy jeszcze nie było.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska