Inowrocławianie poruszali się białym golfem kombi, który został skradziony z parkingu na ulicy Szarych Szeregów w Inowrocławiu. Złodzieje musieli najpierw sforsować fabryczne zabezpieczenia w samochodzie.
W piątek rano kradzione auto zauważyli w Małej Nieszawce funkcjonariusze z komisariatu na toruńskim Podgórzu. Po zatrzymaniu golfa policjanci spostrzegli spory bagaż w samochodzie. Było tam między innymi dziewięć kompletów kół samochodowych, akumulator, podnośnik samochodowy oraz kosiarka do trawy.
- Obaj zatrzymani nie byli w stanie sensownie wyjaśnić, skąd mają te rzeczy
- mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji. - Ponadto przy jednym z jadących tym pojazdem mężczyzn znaleziono prawie półtora grama kokainy.
Okazało się, że część rzeczy znalezionych w golfie pochodziła z okradzionego garażu przy alei Okrężnej w Inowrocławiu.
Według ustaleń policji dwóch inowrocławian ma na sumieniu również inne włamania. Ogółem postawiono im kilkanaście zarzutów. Podejrzani są między innymi o kradzież butli gazowych z zamkniętych stojaków w Małej Nieszawce.
Policjanci twierdzą też, że zatrzymani młodzi inowrocławianie włamali się do garażu przy ulicy Bielańskiej w Toruniu. Jego właściciel stracił silnik elektryczny, silnik spalinowy oraz akumulator do bmw.
W połowie ubiegłego roku jeden z nich miał okraść także inny garaż przy Szosie Okrężnej w Toruniu. Skradziono stamtąd wiertarkę udarową, wyrzynarkę oraz walizki z narzędziami.
Teraz za włamania grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?