Dwieście lat dla Babci Trudzi! Torunianka świętowała piękny jubileusz

Zobacz wideo: Jak działa jedyne kino studyjne w Toruniu - Camerimage?

Pani Gertuda Szymańska urodziła się 18 stycznia 1924 roku w Górce Klasztornej (województwo wielkopolskie). Mieszkająca od lat w Toruniu stulatka swój piękny jubileusz świętowała podczas rodzinnego spotkania w sobotę 20 stycznia. Gościli na nim również - oczywiście z życzeniami, kwiatami i prezentem - prezydent Michał Zaleski i kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego Iwona Krzywdzińska.

Jak podaje serwis internetowy torun.pl, pani Gertruda wychowywała się w bardzo wierzącej, chrześcijańskiej rodzinie, którą dotknęła historia. Jej ojciec Franciszek Lange przez siedem lat był w niewoli na Syberii. Po powrocie ciężko chorował. Zmarł, gdy mała Trudzia (tak rodzina mówi na panią Gertrudę) miała 10 lat.

Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<

Wychowanie dziewczynki oraz jej pięciorga rodzeństwa spoczęło na matce – pani Bronisławie. Z uwagi na trudne warunki rodzinne, Gertruda została na gospodarce, a w wieku 16 lat trafiła do niemieckiej niewoli. W tym czasie wykonywała prace domowe: gotowała, sprzątała, doiła krowy.

Pani Gertruda w wieku 24 lat wyszła za mąż za Franciszka Szymańskiego. Doczekali się czwórki dzieci: Gabrysi, Krysi, Stasia i Brygidy. Mąż pani Gertrudy zmarł w wieku 70 lat. 30 lat temu przeprowadziła się do Torunia, do córki Brygidy. Pani Gertruda Szymańska ma bardzo liczną rodzinę. Doczekała się również 13 wnuków, 19 prawnuków i 6 praprawnuków.

Jak przekazuje rodzina, ulubionym zajęciem Babci Trudzi są robótki ręczne. Od małego szyła skarpetki, czapki, sweterki i sukienki na drutach. Interesuje się też polityką i lubi czytać książki. Pod opieką ma też swoją małą kolekcją storczyków.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
[lista]
[*]Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
[*]Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
[*]Toruń Retro!
[*]Sport w Toruniu