Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dybowska warownia miała stać się atrakcją Torunia

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Zamek Dybowski iluminowanyZamek Dybowski - iluminowany
Zamek Dybowski iluminowanyZamek Dybowski - iluminowany Adam Zakrzewski
Dzierżawca, który planował zagospodarować pozostałości fortecy, wycofał się. Jego następcy na horyzoncie nie widać, pomysłu na wykorzystanie zamku również.

Pusto wszędzie, głucho wszędzie. Na zamku dybowskim hula wiatr, przerzucając śmieci i kołysząc wybujałym zielskiem. Po oddziale Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach, które gospodarowało tym terenem w ubiegłym roku, nie ma śladu. W ogóle zresztą trudno uwierzyć, że kilka miesięcy temu ktoś miał wobec tego obiektu plany i je nawet częściowo zrealizował. Z zamku zniknęły nawet drewniane bramy.
[break]
Całkiem niedawno przyszłość tego miejsca malowała się w lepszych kolorach. Po wielu latach starań miasta, które szukało dla zamku gospodarza, oraz podwarszawskiego muzeum, które było zamkiem zainteresowane, ale zabiegało o lepsze warunki, obie strony podpisały umowę. Muzeum miało panować w Dybowie przez 25 lat, jego działalność w tym miejscu skończyła się jednak po roku. Właściciel, jak nam powiedział, musiał się wycofać z przyczyn zdrowotnych.
- Dzierżawca złożył wniosek o rozwiązanie umowy - mówi Wiktor Krawiec, dyrektor magistrackiego Wydziału Gospodarki Nieruchomościami. - Wysłaliśmy mu projekt porozumienia i kilka monitów, na które jak dotąd nie odpowiedział.
W tej sytuacji trudno szukać nowego opiekuna ruin, a znaleźć go na pewno nie będzie łatwo. Chętnych brak, miasto nie ma również pomysłu, jak można by było wykorzystać położone na lewym brzegu Wisły ruiny zamku zbudowanego w XV wieku przez króla Władysława Jagiełłę. Sąsiednia Kępa Bazarowa ma się zmienić dzięki drugiej fali unijnych dotacji, w przygotowywanych w tym celu projektach zamku dybowskiego jednak nie ma.
Być może szansą dla niezwykłej budowli będzie zburzona ponad 500 lat temu Nieszawa, która w XV stuleciu znajdowała się tuż pod zamkowymi murami. Jej pozostałości badała grupa archeologów, którzy w tym roku zakończyli prace w terenie, a teraz opracowują wyniki. Dzięki tej dokumentacji do akcji będzie mógł wkroczyć wojewódzki konserwator zabytków, który zadecyduje o sposobie ochrony terenu średniowiecznego miasta, będzie mógł również podjąć kroki pozwalające przynajmniej zareklamować jego ciekawe otoczenie.
- To wszystko ma ogromny potencjał turystyczny, na pewno będziemy się starali to wykorzystać - obiecuje Sambor Gawiński, wojewódzki konserwator zabytków w Toruniu.
Szlak turystyczny, który by połączył Kępę Bazarową, zamek dybowski, miejsce po średniowiecznej Nieszawie i pewnie jeszcze skansen budowany przez toruńskie Muzeum Etnograficzne w Nieszawce, na pewno się przyda. Ruiny królewskiego zamku potrzebują jednak czegoś więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska