Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziewczyny nie dla ścisłych?

Michał Malinowski
Akcja „Dziewczyny do ścisłych” na UMK nie wypaliła. Maturzystki, do których akcja była kierowana, nie pojawiły się. Czy coś zawiodło? Organizatorzy mają na to wytłumaczenie.

<!** Image 4 align=none alt="Image 210219" >

Akcja „Dziewczyny do ścisłych” na UMK nie wypaliła. Maturzystki, do których akcja była kierowana, nie pojawiły się. Czy coś zawiodło? Organizatorzy mają na to wytłumaczenie.

- Kilka dni temu zakończył się Festiwal Nauki i Sztuki, podczas którego na naszym wydziale odbywało się wiele ciekawych pokazów - mówi Mirosław Bylicki, prodziekan ds. studenckich Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej. - W większości szkół potraktowano to jako coś niezwykle atrakcyjnego, stąd mieliśmy wiele wycieczek szkolnych. Nic dziwnego, że w czwartek była tak niska frekwencja. <!** reklama>

Zdaniem prodziekana, innym powodem mogło być również to, że wydarzenie było adresowane do płci pięknej, w związku z czym nauczyciele nie bardzo wiedzieli, co zrobić z resztą klasy. Jako powody słabej frekwencji wymieniano też trwającą w tym samym czasie wizytę prezydenta Bronisława Komorowskiego w Toruniu oraz zbliżający się egzamin maturalny.

To już czwarta ogólnopolska akcja „Dziewczyny do ścisłych”. Poprzednie cieszyły się większym zainteresowaniem. Na czwartkowym spotkaniu nie zabrakło za to studentek, doktorantek oraz absolwentek wydziału, które reklamowały takie kierunki jak m.in. informatykę stosowaną, automatykę i robotykę czy fizykę.

- Kierunki techniczne są przyszłościowe, stąd moja decyzja o ich wyborze. Poza tym od razu po maturze wiedziałam, że wybiorę coś ścisłego - mówiła jedna ze studentek. - Studiuję informatykę stosowaną na trzecim roku. Nie jest lekko, ale da się to wszystko ogarnąć. Najwięcej kłopotów sprawia mi fizyka.

Jedna z koordynatorów projektu dr Beata Derkowska-Zielińska zapewnia, że efekty akcji choć minimalne, to już są widoczne.

- Patrząc z perspektywy tych kilku lat, możemy mówić o niewielkim wzroście liczby studentek na kierunkach ścisłych - mówi. - Jest 3-procentowy, ale to już coś. Zależy nam na tym, aby panie zasilały nasz wydział. W tym celu otwieramy się na nie poprzez np. pokazywanie laboratoriów. Normalnie mogłyby je zobaczyć dopiero na trzecim roku.

Na kierunek ścisły trafiła też Natalia Kijek. Od najmłodszych lat pasjonowała się matematyką i fizyką. Skończyła fizykę techniczną, a teraz doktoryzuje się.

- Jako jedna z nielicznych pań absolutnie nie byłam na studiach faworyzowana - podkreśla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska