Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Feralny kurs na Łąkową

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Chwile grozy przeżył w nocy ze środy na czwartek jeden z toruńskich taksówkarzy. Ten 74-latek został napadnięty przez 17-latka. Po kilku godzinach policja zatrzymała podejrzanego.

<!** Image 4 align=none alt="Image 222256" sub="Już parę godzin po napadzie na taksówkę policjanci zatrzymali 17-latka podejrzanego o rozbój [Fot.: Policja]">Chwile grozy przeżył w nocy ze środy na czwartek jeden z toruńskich taksówkarzy. Ten 74-latek został napadnięty przez 17-latka. Po kilku godzinach policja zatrzymała podejrzanego.

Feralny kurs dla tego taksówkarza rozpoczął się w okolicach ulicy Skłodowskiej-Curie. To tam jeżdżący w toruńskiej korporacji kierowca został wysłany przez swojego dyspozytora po wcześniejszym telefonie klienta do bazy.

Było około wpół do trzeciej w nocy, gdy do taksówki wsiadło trzech młodych mężczyzn. Zlecili kurs w rejon ulicy Bażyńskich, a następnie na ulicę Łąkową.

Wtedy pozostali wysiedli, a w taksówce został już tylko siedemnastolatek podejrzany obecnie o przeprowadzenie tego napadu.

- Oznajmił kierowcy, że teraz wrócą w miejsce, z którego został zabrany. Gdy auto było jeszcze na ulicy Łąkowej, pasażer kazał taksówkarzowi skręcić w boczną uliczkę. Kiedy pojazd się zatrzymał, nastolatek zaczął dusić siedzącego za kierownicą i żądał oddania pieniędzy - mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji.

Mężczyźnie udało się jakoś uwolnić z uścisku, wyskoczył z auta i zaczął uciekać. Nastolatek ruszył za nim.

Biegnący kierowca w pewnym momencie się przewrócił, wtedy napastnik zaczął go kopać. Na szczęście obrażenia starszego pana nie były na tyle poważne, aby konieczna była pomoc lekarska. Udawało mu się umiejętnie bronić przed kopniakami.

<!** reklama>

Agresja napastnika w pewnym momencie też ustała. Wrócił do taksówki. Z jej środka zabrał pudełko z zarobionymi przez taksówkarza pieniędzmi. I uciekł.

W czwartek o 6 rano, czyli kilka godzin po napadzie, policjanci mieli już wytypowanego podejrzanego. Zatrzymali 17-latka w jego mieszkaniu na osiedlu Kościuszki w Toruniu, a więc niedaleko miejsca, w którym doszło do tego przestępstwa.

- Podejrzany usłyszał już zarzut popełnienia rozboju - dodaje Wioletta Dąbrowska. - Grozi mu do 12 lat więzienia.

- Są czasami jakieś awantury z klientami, ale na szczęście tak drastyczne przypadki napadów w Toruniu nie zdarzają się często - mówi Józef Dudek, prezes toruńskiej korporacji taksówkarskiej 91-94, której kierowca został napadnięty przez tego młodego mężczyznę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska