Fogo Unia Leszno rozpoczęła sezon od zwycięstwa na własnym torze z silnym Betardem Spartą Wrocław 50:40. Po dziesięciu wyścigach gospodarze prowadzili 39:21 i zanosiło się na pogrom. W końcówce goście odrobili nieco strat, ale - podobno - tylko dlatego, że zawodnicy mistrza Polski testowali sprzęt.
W poprzednich dwóch sezonach żużlowcy Fogo Unii wygrywali na Motoarenie. W 2017 roku 46:44, a rok temu sprawili nam tęgie lanie, triumfując 53:37. Wtym drugim meczu indywidualnie dla torunian był w stanie wygrywać biegi tylko Jason Doyle, a porażka byłaby zapewne wyższa, gdyby goście w ostatnim biegi nie zmienili Emila Sajfutdinowa na juniora Dominika Kuberę.
Trener naszych rywali Piotr Baron tonuje jednak hurraoptymizm.
- W tym sezonie w PGE Ekstralidze nie ma słabych drużyn - zaznacza. - Każdy zespół jest silny, w szczególności u siebie. My musimy stanąć na wysokości zadania i pojechać na maksa.
Wśród gości zabraknie kontuzjowanego Jarosława Hampela, który złamał łopatkę podczas eliminacji Złotego Kasku.
- Brak Jarosława bardzo zmobilizował chłopaków i to mi się bardzo podoba - dodaje trener Baron. - Mamy fajnego ducha w zespole. Widać, że moi podopieczni są zadziorni i to jest piękne. Hampela w meczu ze Spartą nie było na torze, ale był z nami w parkingu i dziękuję mu za to, że był z drużyną i pomagał, jak mógł. To jest ważne. A kiedy Jarek wróci na tor? Przerwa będzie tak długa, jak będzie potrzebna. Gdy będzie w stu procentach gotowy to wtedy wróci. Myślę, że miesiąc odpoczynku to jest minimum.
Torunianie też nie pojadą w pełnym składzie. Wciąż czekają na to, aż będzie w pełni sił Rune Holta.
Unia po zdobyciu mistrzostwa Polski zdecydowała się nie zmieniać składu. Niektórzy fachowcy uznali to za błąd, aczkolwiek trudno działaczom klubu z Wielkopolski nie przyznać racji. Po co bowiem ulepszać coś, co jest bardzo dobre? Unia ma bardzo inteligentnie zbilansowany skład. Nawet brak Hampela nie powoduje wielkiej straty, bo skutecznie są w stanie zastąpić go młodzieżowcy.
Niewątpliwie Get Well czeka bardzo trudne zadanie. Na swoim torze nie powinni zawieść Jason Doyle i Niels Kristian Iversen. Igor Kopeć-Sobczyński błyszczał w tygodniu w zawodach juniorskich, ale czy w meczu przeciwko Unii będzie w stanie punktować? Najwięcej jednak zależy od postawy braci Holderów. Bez ich skutecznej jazdy o zwycięstwie możemy zapomnieć.
Get Well Toruń - Fogo Unia Leszno - niedziela, godz. 16. Transmisja w nSport+.
Get Well: 9. J. Doyle, 10. N. Kościuch, 11. C. Holder, 12. F. Nizgorski, 13. N. K. Iversen, 14. M. Bogdanowicz, 15. I. Kopeć-Sobczyński, 16. J. Holder
Unia:1. E. Sajfutdinow, 2. T. Picz, 3. B. Kurtz, 4. J. Kołodziej, 5. Pi. Pawlicki, 6. D. Kubera, 7. B. Smektała
Pozostałe mecze: piątek: Stal Gorzów - Motor Lublin (godz. 18, Eleven Sports 1), Mrgarden GKM Grudziądz - Włókniarz Częstochowa (godz. 20.30, Eleven Sports 1), niedziela:Sparta Wrocław - Falubaz Zielona Góra (godz. 19, nSport+).
Ekstraliga Żużlowa podała już godziny rozpoczęcia meczów w trzeciej kolejce. Get Well Toruń zmierzy się we Wrocławiu ze Spartą w niedzielę, 28 kwietnia, o godz. 19 (transmisja w nSport+).
POLUB NAS NA FACEBOOKU
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
