Ponieważ mecz Włókniarza Częstochowa z Mrgardenem GKM-em Grudziądz został przełożony, torunianie nie wiedzieli, czy mają jeszcze o co jechać w spotkaniu ze Stalą. Przypomnijmy, że aby awansować do play off, Get Well musiał wygrać ze Stalą różnicą co najmniej 20 punktów licząc na wygraną grudziądzan pod Jasną Górą.
Zaczęło się fantastycznie dla gospodarzy - od dwóch zwycięstw po 5:1. Do 20 upragnionych punktów różnicy brakowało już „tylko”12, a do odjechania pozostawało 13 wyścigów.
W dwóch kolejnych wyścigach biegowe remisy uratowali dla gości Krzysztof Kasprzak i Bartosz Zmarzlik, później dla gospodarzy Niels Kristian Iversen, a zaraz potem znów dla gości Zmarzlik. Mecz się wyrównał i po siedmiu wyścigach było 25:17. Torunianom pomału zaczynało brakować czasu na odrabianie dużych strat z pierwszej potyczki.
Za chwilę jednak sześciotysięczną publiczność rozruszali Daniel Kaczmarek z Iversenem, który podwójnie pokonali Martina Vaculika i Szymona Woźniaka, zwiększając przewagę miejscowych do 12 pkt. Jeszcze ciekawiej zrobiło się po dziesiątej gonitwie. Najpierw lepiej wystartowali goście, ale Grzegorz Walasek spowodował upadek Jasona Doyle’a. W powtórce Chris Holder z Doylem zwyciężyli 4:2. A za chwilę 4:2 „poprawili”Jack Holder i Paweł Przedpełski ze Zmarzlikiem i Alanem Szczotką. W tym momencie przewaga Get Wellu wynosiła już 16 pkt. Do rozegrania było pięć biegów, ale goście mogli skorzystać z rezerw taktycznych.
I skorzystali ze Zmarzlika, ale... przegrali 11. bieg 2:4, a potem prowadzącego Vaculika wyprzedzili J. Holder i... Igor Kopeć-Sobczyński (na ostatnich metrach)! W tym momencie było 47:25, co oznaczało, że straty z Gorzowa zostały odrobione. Do końca zawodów gospodarze musieli zdobyć osiem punktów, by wywalczyć bonus i zachować szanse na awans do play off.
Trzy zdobyli w 13. biegu (Zmarzlik przed Kaczmarkiem, Doylem i Walaskiem). Pozostawało pięć punktów... Cztery zdobyli już w przedostatnim biegu Doyle i J. Holder. W ostatnim wystarczyło zdobyć punkt... i tak też się stało. Get Well zdobył trzy punkty.
Get Well Toruń - Cach Broker Stal Gorzów 55:35
Get Well: J. Doyle 8+3 (2*,1*,1,1*,3), C. Holder 9 (3,2,3,1,0), M. Kościelski 0 (-,-,-,-,-), P. Przedpełski 5+2 (1*,1*,1,-), N. K. Iversen 10+1 (2,3,2*,3,1), I. Kopeć-Sobczyński 4+1 (2*,0,2), D. Kaczmarek 9+1(3,1*,3,2), J. Holder 11 (2, 2,3,3,1)
Stal: M. Vaculik 6 (1,3,1,1,0) , S. Woźniak 0 (0,0,0,-,-), K. Kasprzak 11+1 (3,2,2,0,2,2*), G. Walasek 1+1 (0,1*,w,0), B. Zmarzlik 16 (3,3,2,2,3,3), R. Karczmarz 0 (0,0,0), A. Szczotka 1 (1,0,0), H. Czerniawski - nie startował
Pierwszy mecz 54:35 dla Stali. Bonus dla Get Wellu
Włókniarz - GKModwołany, Unia L. - Sparta 55:35, Falubaz - Unia T. 51:39. Do I ligi spadli tarnowianie, w barażach pojedzie Falubaz.
1. Fogo Unia Leszno14 29 +168
2. Cash Broker Stal Gorzów14 21 +43
3. Betard Sparta Wrocław1419 +54
4. Get Well Toruń1418-19
5. Włókniarz Częstochowa1318 +2
6. MrGarden GKM Grudziądz13 11 -86
7. Falubaz Zielona Góra 1410 -64
8. Grupa Azoty Unia Tarnów 14 10 -98
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
