Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głęboki oddech trucizny

Redakcja
Drobinki wciągane przy każdym wdechu mogą powodować nie tylko nowotwory, ale również mutacje w płodach. Za ten stan można podziękować sąsiadom, którzy palą w piecach czym popadnie.

<!** Image 3 align=none alt="Image 209813" >
Drobinki wciągane przy każdym wdechu mogą powodować nie tylko nowotwory, ale również mutacje w płodach. Za ten stan można podziękować sąsiadom, którzy palą w piecach czym popadnie.
<!** reklama>

- Problem zanieczyszczenia wynika przede wszystkim z opalania domów paliwami złej jakości, węglem, a często również odpadami - mówi Marek Pawlik, dyrektor toruńskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. - 49 procent zanieczyszczenia środowiska powstaje w paleniskach domowych, w 39 procent zależy od ruchu komunikacyjnego. Natomiast tylko 16 procent pochodzi od energetyki „zawodowej”.

Co nas truje? Głównie pył zawieszony, mniejszy niż 10 mikrometrów (1/10 milimetra), łatwo przenikający do płuc i krwiobiegu. Pył zawiera toksyczny benzo- alfa-piren (BaP), który powoduje zmiany nowotworowe i może wywoływać mutacje w płodach.

W ostatnich latach stężenie tego rakotwórczego związku w Toruniu obniża się, ale w powietrzu nadal jest go o wiele za dużo - w tabelce wszystkie wartości powyżej 1 oznaczają przekroczenie norm. Z tego powodu Toruń kolejny rok został sklasyfikowany w najniższej klasie jakości powietrza - C.

Inspektorzy WIOŚ-u na pocieszenie dodają, że Toruń wypadł i tak lepiej niż inne polskie miasta podobnej wielkości: Kielce, Sosnowiec, Zabrze, Gliwice czy Rzeszów.

Miasto stara się walczyć z nagannymi praktykami spalania odpadów i przekonuje mieszkańców do przejścia na alternatywne paliwo.

- Jest to trudne ze względów ekonomicznych. Węgiel wciąż jest najtańszym paliwem - mówi Jolanta Swinarska z Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta. - W 1997 roku przystąpiliśmy do programu likwidacji lokalnych kotłowni poprzez dotację na ich modernizację. Z biegiem lat ceny zmieniły się na tyle, że wiele osób zastanawia się nad powrotem do pieców węglowych.

Znaczny wpływ na stan powietrza ma także natężenie ruchu, na co uwagę zwracają nasi internauci.

- Mieszkańcy Torunia sami zanieczyszczają powietrze, jadąc po bułki samochodem czy gdziekolwiek, gdzie można dojechać na przykład rowerem - pisze „obserwator”. - Znam ludzi, którzy mając do pracy 400-500 metrów, jadą samochodem, a to jest osiem minut spaceru. Dłużej trwa szukanie miejsca do zaparkowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska