Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądzcy szczypiorniści spacerkiem wygrali z Samborem Tczew

Karol Piernicki
Migawka z meczu Sambor Tczew (czerwone koszulki) – MKS Grudziądz. Zdecydowanie lepiej na parkiecie radzili sobie ci drudzy, którzy odnieśli pewne zwycięstwo
Migawka z meczu Sambor Tczew (czerwone koszulki) – MKS Grudziądz. Zdecydowanie lepiej na parkiecie radzili sobie ci drudzy, którzy odnieśli pewne zwycięstwo Nadesłana
Niespodziewanie łatwo poszło w wyjazdowej potyczce z Samborem piłkarzom ręcznym z Grudziądza, który pokonali rywala dwunastoma bramkami.

Przed rozpoczęciem piątej kolejki obie ekipy jako jedyne były niepokonane, a po sobotnich grach miano to zachowali jedynie podopieczni Sylwestra Ziółkowskiego, którzy bardzo wysoko – bo różnicą aż dwunastu trafień – pokonali w Tczewie Sambora.

Do przerwy nic nie zapowiadało, że goście dokonają pogromu. Prowadzili bowiem, ale tylko 15:12, choć kontrolowali poczynania na parkiecie. Prawdziwa egzekucja miała miejsce po przerwie.

- Z przebiegu całego meczu śmiało można powiedzieć, że to był nasz najlepszy pojedynek w tym sezonie – komentuje Mateusz Nalaskowski, jeden z grudziądzkich zawodników. – Od samego początku kontrolowaliśmy wynik. Wszystko zawdzięczamy agresywnej grze w obronie i zdecydowanie większej skuteczności w grze ofensywnej niż to miało miejsce ostatnio.

MKS grał do tej pory z rywalami z górnej półki i radził sobie świetnie. Ma na swoim komplet punktów.

- To był nasz kolejny przeciwnik z tej części tabeli, więc wygrana cieszy tym bardziej – dodaje Mateusz Nalaskowski. – Mamy nadzieję, że ta nasza udana seria potrwa przynajmniej do końca pierwszej rundy rozgrywek.

W innych spotkaniach piątej serii gier wygrywali faworyci. Gwardia Koszalin uporała się u siebie z Tytanami Wejherowo, choć grający w dziewiątkę goście do 50 minuty utrzymywali się na prowadzeniu. GKS Żukowo rozbił beniaminka z Kartuz, a wysoką wygraną w meczu dwóch ekip z dołu tabeli zanotował spadkowicz z Bydgoszczy, pokonując Alfę 99 Strzelno. Energetyk Gryfino pewnie wypunktował rezerwy gdańskiego SMS. Najwięcej problemów miał Szczypiorniak Olsztyn, który mocno męczył się na parkiecie najsłabszego w lidze LKS Kęsowo, ostatecznie zwyciężając zaledwie dwoma golami.

Teraz MKS czekają dwie potyczki z teoretycznie słabszymi rywalami. W najbliższą niedzielę o godzinie 16 drużyna trenera Sylwestra Ziółkowskiego zagra u siebie z AZS UKW Bydgoszcz, z kolei tydzień później pojedzie bić się o punkty do Strzelna. Potem grudziądzanie będą pauzować.

KOMPLET WYNIKÓW

  1. kolejka II ligi grupy drugiej piłki ręcznej: Gwardia Koszalin – Tytani Wejherowo 25:20, GKS Żukowo – Cartusia Kartuzy 33:20, LKS Kęsowo –Szczypiorniak Olsztyn 25:27, Energetyk Gryfino – SMS II Gdańsk 30:24, Sambor Tczew – MKS Grudziądz 23:35, AZS UKW Bydgoszcz – Alfa 99 Strzelno 37:20. Pauzowało Wybrzeże II Gdańsk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska