Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hig liczy gwiazdy

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Po śmiercionośnej grypie przyszła tajemnicza choroba krwi. Ludzkość została niemal wytrzebiona z powodu tych epidemii.

<!** Image 1 align=left alt="Image 211675" >Po śmiercionośnej grypie przyszła tajemnicza choroba krwi. Ludzkość została niemal wytrzebiona z powodu tych epidemii.

Niedobitki powoli układają sobie życie w nowej rzeczywistości. Okrutnie, paradoksalnie, niby niczego w nim nie brakuje - zmarli pozostawili nieograniczone dobra, przynajmniej w perspektywie liczonej w latach. Największym zagrożeniem w tej sytuacji stają się inni ocaleni. Nie dlatego, że są konkurencją w podziale rzeczy i żywności.

Przede wszystkim dlatego, że mogą być źródłem wirusa. Więc na widok obcych najpierw się strzela i zabija, a potem zastanawia, czy słusznie. „Duży Hig” jest jedną z tych osób, którym - po długiej walce z organizmem - udało się przetrwać. Jest to jednak pyrrusowe zwycięstwo. Byłemu przedsiębiorcy budowlanemu, pilotowi amatorowi i... poecie po dawnym losie został tylko stary pies. Tęsknota za żoną, która tuż przed śmiercią zaszła w długo oczekiwaną ciążę, jest nieznośna, wzmaga traumę ocalonego. Życie Higa po apokalipsie zaczyna być zabójczo monotonne.

<!** reklama>Pomieszkiwanie w przysposobionym hangarze, dziwną, wymuszoną okolicznościami przyjaźń z innym rozbitkiem przełamują rytualne loty, które Hig odbywa zabytkową cessną, pieszczotliwie zwaną Bestią.

Bestia staje się kluczem do nowego życia. Hig, który na nowo nazwał nawet gwiazdozobiory, wie, że trzeba wykonać jakiś ruch, by przejść od przetrwania do przyszłości. Impulsem staje się niewyraźny kontakt, który udaje się przypadkowo nawiązać przez lotniczą radiostację... Hig podejmuje decyzję...

Autor bestsellerowego już na świecie „Gwiazdozbioru Psa” jest porównywany do Jacka Londona i Ernesta Hemingwaya. Rzeczywiście, to też proza o mocnych mężczyznach, przeciwstawionych ekstremalnym warunkom.

Bohater Hellera nie mierzy się jednak z przyrodą czy wojną, a postapokaliptycznymi resztkami życia na Ziemi. W „Gwiazdozbiorze” nie znajdziemy tradycyjnego podziału na dialogi i opisy. Tu wszystko jest rodzajem strumienia świadomości Higa. Niepokojąco wciągającego...

Peter Heller, Gwiazdozbiór Psa, Wyd. Insignis, Kraków 2013

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska