Marek P., eksprezes stowarzyszenia ZDZ w Toruniu, chciał zrobić interes życia i sprzedać koledze wieżowiec przy ul. Żółkiewskiego po zaniżonej cenie - dowodzi prokuratura. Teraz z kumplem Marcinem P. odpowie przed sądem za całą aferę. W tle - grube miliony i nieruchomości. Tego wszystkiego przynajmniej pewna jest Prokuratura Okręgowa w Toruniu, która właśnie zakończyła drobiazgowe śledztwo i skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko obu panom. Karnie za przekręty odpowiedzą Marek P., były dyrektor Zakładu Doskonalenia zawodowego w Toruniu i prezes stowarzyszenia oświatowego ZDZ oraz jego kolega Marcin P., ekonomista z głową do interesów. Nie tak wielką jednak, jak mu się wydawała...
Wideo
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!