[break]
Do Joensuu, 70-tysięcznego miasta we wschodniej Finlandii wybrała się szóstka nauczycieli Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich z ul. Osikowej w Toruniu. Wszyscy realizują projekt "Jaka będzie szkoła przyszłości" w ramach programu "Erasmus+".
Finlandia, która ma świetne wyniki edukacyjne, zaskoczyła torunian. Zobaczyli szkoły perfekcyjnie zaprojektowane, z nowoczesnym wystrojem, przyjazne uczniom i kadrze. W budynkach są pokoje socjalne, gdzie można przygotować sobie posiłek, wypić kawę, naładować tableta, a nawet zrobić pranie. Standardem są siłownie, sauny i pokoje do prywatnych rozmów telefonicznych.
W szkole nikt nie nosi butów, bo byłoby niewygodnie. Pedagodzy do pracy mają własne gabinety, pokój nauczycielski służy im wyłącznie do relaksu. Normą jest, że uczniowie zwracają się do nich po imieniu. Klasy są maksymalnie 20-osobowe, a nauka trwa codziennie od godz. 8 do godz. 15.
O bicie serca przyprawiają też pracownie przedmiotowe, które w Joensuu zobaczyli nauczyciele z "gastronomika". Przypominają one zakłady pracy w pigułce: warsztat samochodowy czy kuchnię. Młodzież ma także specjalną salę wyposażoną jak pokój niemowlaka z lalkami w łóżeczkach. Tam uczy się podstaw opieki nad maluchami. W programie jest też zarządzanie budżetem domowym czy szycie. W każdej szkole działa zespół ds. dobrobytu ucznia dbający o jego rozwój, zdrowie, a nawet zęby.
Na koniec jeszcze garść informacji. W Finlandii 66 proc. uczniów idzie na studia, a 93 proc. je kończy. System szkolnictwa jest w 100 proc. państwowy. Pensja początkującego nauczyciela w tym kraju wynosi rocznie 96,8 tys. zł, czyli 8 tys. zł miesięcznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?