Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak traktuje klientów grudziądzka frma pośrednictwa pracy Eurokontakt

Anita Etter
Biuro pośrednictwa pracy Eurokontakt w Grudziądzu wysłało kobiety do Austrii na zbiór jabłek. Grudziądzanki do dzisiaj nie mają ani umów z pracodawcą, ani części pieniędzy, które zarobiły.

Grudziądzanki liczyły na dobry zarobek za ciężka pracę. Teraz muszą walczyć o dokumenty i pieniądze które zarobiły

Monika Gerke i Urszula Kosakowska od wielu lat wyjeżdżają do pracy za granicę. Od stycznia do czerwca pracują w Hiszpanii przy zbiorze borówek i truskawek. Tym razem, pod koniec września skusiły się ofertą pracy w austriackiej miejscowości Puch przy zbiorze jabłek. Stawka 5 euro za godzinę, darmowe wyżywienie i nocleg, to ich zdaniem było dobra oferta. Przez miesiąc miały zarobić 1200 euro.

- Nie boimy się ciężkiej pracy, bo jedziemy po to, by zarobić - mówi Monika Gerke. - W Austrii jednak zostałyśmy bardzo źle potraktowane. Wiele innych kobiet też wyjechało niezadowolonych. My według naszych obliczeń dostałyśmy o połowę mniejszą stawkę.

Jedna z dziewczyn podczas pracy spadła z drabiny. Był szpital i badanie tomografem.

- Pracodawcą był młody chłopak Michael, który gospodarstwo otrzymał po ojcu - mówi Urszula Kosakowska. - Śmiał się z nas, że musimy tak ciężko pracować, kazał nam, jak mówił, wylizywać wiadra do czysta. Najpierw nie chciał ze mną jechać do szpitala, a potem nie zawiózł mnie na wizytę kontrolną, która była konieczna tylko w kołnierzu ortopedycznym wysłał mnie do Polski. Miał zapłacić za transport, ale jak się okazało potem, przy rozliczeniu odciągnął mi za busa 150 euro. Nie taka była umowa. Wszystko mamy nagrane.

Jak zeznają kobiety za podróż do Austrii zapłaciły po 650 złotych. W tej kwocie było 300 złotych za szkolenie języka niemieckiego i tłumaczenia. Tymczasem we Wrocławiu, gdzie mieści się główna siedziba Eurokontaktu wręczono im dwie kartki z podstawowymi słówkami niemieckimi. Na tym koniec. Po przyjeździe kobiety chciały otrzymać umowę wykonanej pracy, a także wyjaśnić w grudziądzkim biurze dlaczego na koniec otrzymały mniej pieniędzy. W sumie austriacki pracodawca winien jest grudziądzankom kilkaset euro. Do biura Eurokontaktu przy ul. Toruńskiej chodzą od kilku dni.

- Pani która tam siedzi zwodzi nas mówiąc, że wszystko powinniśmy otrzymać w Austrii i tam domagać się wyjaśnień, ale w Austrii powiedziano nam, że dokumenty otrzymamy w Grudziądzu - mówi Monika Gerke. - To są jakieś dziwne układy. Żadna z kobiet nie otrzymała w Austrii umów, nikt z nami nie chciał rozmawiać. - Pracodawca wręczył pieniądze na chwilę przed odjazdem i nie było żadnej dyskusji. Przecież my nie mogłyśmy się z nim kłócić, bo nie znamy niemieckiego.

Skargi na grudziądzki oddział Eurokontaktu docierały do naszej redakcji już wcześniej. Tym razem postanowiliśmy przysłuchiwać się rozmowie kobiet z przedstawicielką biura, w którym nie ma nawet gdzie usiąść, a klienci po kilkadziesiąt minut wylewają żale nad Anną Olesiewicz, która przedstawiła się jako dyrektor. Historia dziewczyn nie zrobiła na niej żadnego wrażenia, po trzech wizytach do dzisiaj nie ma wyjaśnionej sprawy braku kilkuset euro oraz umów. Na pytanie dlaczego nie było kursu języka niemieckiego zgodnie z umową też nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

- Proszę zwrócić się z wszystkimi pytaniami na piśmie do prezesa firmy we Wrocławiu ul. Powstańców Śląskich 5 pokój 111 pierwsze piętro - ucina krótko Anna Olesiewicz. Do tematu wrócimy.

Grudziądzanki do grudziądzkiego oddziału Eurokontaktu miały przyjść w poniedziałek 18 października. Były, ale znów zostały odesłane na inny dzień.

Czekamy na sygnały od osób, które mają złe doświadczenie z grudziądzkim oddziałem Eurokontaktu z ul. Toruńskiej 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska