Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak walczyć z uciążliwym sąsiadem?

Michał Malinowski
Życie w sąsiedztwie to nie zawsze sielanka. Hałaśliwe dzieci, ciągle imprezująca młodzież czy zalewający nas z góry sąsiad to tylko niektóre z problemów.

Życie w sąsiedztwie to nie zawsze sielanka. Hałaśliwe dzieci, ciągle imprezująca młodzież czy zalewający nas z góry sąsiad to tylko niektóre z problemów.
<!** Image 3 align=none alt="Image 218525" sub="Złośliwy sąsiad każdemu może uprzykrzyć życie. Zawsze jest jednak jakieś wyjście z sytuacji. Fot.: Thinkstock">
Kto z nas nie oglądał kultowej komedii Sylwestra Chęcińskiego „Sami swoi”, w której to dwaj główni bohaterowie - Kazimierz Pawlak i Władysław Kargul - toczyli ze sobą odwieczną, sąsiedzką wojnę?

<!** reklama>

Choć obaj, zresztą z wzajemnością doprowadzali się do czerwoności, to mimo wszystko potrafili zawsze dojść do porozumienia. Dziś ta umiejętność dla wielu osób okazuje się wręcz nieosiągalna.

Dzieci to nie młodzież

A przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Na początek weźmy osobę zbierającą śmieci w domu, które zwłaszcza latem dają o sobie znać. Co wtedy? Do akcji wkracza pomoc społeczna. Możemy się łudzić, że nasz sąsiad sam zgłosi się do nich po wsparcie, co jest raczej rzadkim zjawiskiem.

Ośrodek pomocy społecznej może także wystąpić do sądu z wnioskiem o umieszczenie takiego człowieka w domu opieki bez jego zgody. Odbywa się to tylko i wyłącznie, gdy sam zainteresowany nie wyraża akceptacji na umieszczenie w takiej placówce bądź nie ma rodziny.

Jeśli to nie przyniesie spodziewanego rezultatu, sprawę kierujemy do powiatowej albo wojewódzkiej stacji sanitarno-epidemiologicznej w obawie przed zagrożeniem epidemiologicznym.

Ostatnią deską ratunku może okazać się wspólnota lub spółdzielnia mieszkaniowa, które mają prawo wystąpić do sądu o eksmisję sąsiada.

Zalane mieszkanie to kolejny problem, z którym możemy się zetknąć. Na początek, dobrze jest skontaktować się ze spółdzielnią, która powinna wywrzeć jakiś wpływ na sąsiada z góry. Gdy to nie pomaga, sprawę zgłaszamy do ubezpieczyciela.

W przypadku poniesionych strat, firma ubezpieczeniowa pokryje nam koszt remontu. Na tym nie koniec, bo jako poszkodowani możemy wystąpić jeszcze do sądu z roszczeniem wynikającym ze strat poniesionych w wyniku zalania.

Zmorą wielu osób jest ciągle imprezująca młodzież oraz hałaśliwe dzieci. Ci pierwsi nieraz dają o sobie znać zwłaszcza o późnych godzinach wieczornych, co na dłuższą metę może stać się uciążliwe. Tę kwestię reguluje kodeks wykroczeń, w myśl którego takie osoby podlegają karze grzywny, aresztu lub pozbawienia wolności.

O głośnych krzykach dochodzących zza ściany koniecznie należy powiadomić policję lub straż miejską. W ostateczności sprawę możemy skierować do sądu i domagać się finansowego zadośćuczynienia za poniesione krzywdy.

A może kamera?

Natomiast natychmiastowej interwencji mundurowych nie wymagają hałaśliwe dzieci sąsiadów. Warto najpierw porozmawiać z rodzicami i uczulić ich na problem. Pamiętajmy, że krzyk dziecka i jego zabawy nie są wykroczeniem. Gdy zauważymy jednak, że płacz ma miejsce regularnie, warto tej sprawie przyjrzeć się bliżej.

Nigdy nie możemy być pewni, jakie są powody hałasu. Lepiej dmuchać na zimne, alarmując pomoc społeczną czy policję. We znaki może dać się sąsiad zatruwający środowisko poprzez palenie w piecu śmieciami. Ale i na to jest sposób. W tym przypadku, pomocny okazuje się kodeks cywilny.

Tzw. roszczenie negatoryjne ma zastosowanie wtedy, gdy chcemy, aby zaprzestano naruszania naszej własności. W praktyce ma to odniesienie m.in. do powyższej sytuacji. Prawo do ubiegania się przed sądem o zaniechanie dalszych czynności ma tylko i wyłącznie właściciel posesji, a nie dzierżawca lub najemca domu.

Ostatnią z poruszonych kwestii jest dewastacja mienia, np. domowych drzwi. Jakie wówczas należy przedsięwziąć kroki? Skutecznym rozwiązaniem wydaje się montaż kamery monitorującej, ale wymaga to zgody wspólnoty mieszkaniowej.

Jeśli takową uzyskamy, problem mamy z głowy. Gorzej natomiast, gdy pozostali lokatorzy wyrażają sprzeciw. Mimo to nie stoimy na straconej pozycji, ponieważ chcąc chronić własne dobro, mamy prawo do instalacji takiego urządzenia tylko w obrębie drzwi wejściowych. W przypadku wykrycia sprawcy, kamera musi zostać zdemontowana.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska