Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaki Unibax w sezonie 2013?

Piotr Bednarczyk
Od piątku jesteśmy o tyle mądrzejsi, że wiemy, iż w zespole Unibaksu na pewno zajdą zmiany. Wymusi to nowy regulamin, właśnie zatwierdzony przez Speedway Ekstraligę.

Od piątku jesteśmy o tyle mądrzejsi, że wiemy, iż w zespole Unibaksu na pewno zajdą zmiany. Wymusi to nowy regulamin, właśnie zatwierdzony przez Speedway Ekstraligę.

Działacze, kibice i zawodnicy z największą ciekawością oczekiwali wieści na temat limitu średnich KSM dla drużyny i liczebności ekstraligi. Okazało się, że w przyszłym roku do I ligi spadną aż trzy drużyny. Jeszcze ważniejszą rzeczą wydaje się być wspomniany limit KSM. Oczekiwano, że raczej zostanie on obniżony do 41 punktów. Okazało się, że będzie jeszcze niższy, a to oznacza, że czołowe tegoroczne drużyny (Azoty Tauron Tarnów, Stal Gorzów, Unibax Toruń, Stelmet Falubaz Zielona Góra i Unia Leszno) będą musiały znacznie osłabić swoje składy. <!** reklama>

Gdyby Unibax chciał utrzymać tegoroczne zestawienie (Holder, P. Przedpełski, Ward, Miedziński, Sullivan, bracia Pulczyńscy), jego KSM wynosiłby aż 41,35 pkt. Trzeba więc dokonać roszad.

Trzech pewniaków?

W tej chwili wydaje się, że jest trzech „pewniaków” w składzie. Są to: Chris Holder (średnia 9,28), Ryan Sullivan (8,64) i... Paweł Przedpełski (2,5).

Ten ostatni nie tylko dlatego, że rokuje duże nadzieje, ale - chyba nawet przede wszystkim - ma niską średnią i jest Polakiem. Przypomnijmy bowiem, że w każdej drużynie musi jeździć minimum czterech naszych rodaków (w tym dwóch juniorów).

Innym niemal murowanym kandydatem do jazdy w toruńskim zespole jest Artur Mroczka. Wychowanek GTŻ Grudziądz w ubiegłym roku nie wystartował w żadnym meczu w barwach Stali Gorzów i ma najniższą średnią (2,5). Podobno działacze Unibaksu już osiągnęli z nim porozumienie, ale oficjalnie ogłoszą to dopiero na początku grudnia (teoretycznie do końca listopada nie można rozmawiać z zawodnikami z innych klubów, czego zresztą od lat nie przestrzega żaden klub).

Ciężko będzie „zmieścić” w drużynie dwóch braci Pulczyńskich. Dlatego być może torunianie zdecydują się na taki wariant, że ten, który będzie w lepszej formie, wystartuje w dany weekend w meczu ekstraligi, a ten w gorszej dyspozycji pojedzie w drugoligowej Stali Toruń, która ma zostać zgłoszona do rozgrywek. Wyjątkiem byłoby zestawienie: Holder, Sullivan, Ward, Mroczka, Gollob, P. Przedpełski, w którym w składzie musiałby się pojawić Kamil Pulczyński, a dla Emila zabrakłoby miejsca, bo ma za wysoką średnią.

Gollob coraz bliżej

Po piątkowej decyzji znacznie też wzrosło prawdopodobieństwo, że w składzie Unibaksu pojawi się Tomasz Gollob.

Wydaje się, że to on z czwórki kandydatów do jazdy w drużynie (oprócz niego jeszcze Miedziński, Ward i Jensen) ma największe szanse na podpisanie kontraktu z torunianami. Choć możliwe są oczywiście warianty, w których wychowanka Polonii w składzie torunian nie będzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska