Sobotnią galą rozpoczął się IX Międzynarodowy Festiwal Filmowy Tofifest. Były gwiazdy, anioły, Stańczyk i pomarańcze w toruńskim wydaniu.
<!** Image 2 align=none alt="Image 174434" sub="Jerzy Stuhr ze Złotym Aniołem - nagrodą za niepokorność oraz karykaturą od władz miasta / Fot. Grzegorz Olkowski">Tegoroczne motto festiwalu brzmi: „Bo każdy ma w sobie bunt”. I właśnie za taką niepokorność nagrodzono aktora Jerzego Stuhra.
Gala otwarcia odbyła się w Cinema City. Jeśli goście wchodzący w sali kinowej nie dostrzegli szacownego laureata, Jerzego Stuhra, to nie mogli nie usłyszeć jego charakterystycznego głosu dobywającego się z niższych rzędów widowni. Nie zabrakło lokalnych VIP-ów - od artystów i polityków po urzędników i dziennikarzy. Brakowało za to jurorów festiwalu - znanych aktorów Marty Żmudy-Trzebiatowskiej i Roberta Więckiewicza.
<!** reklama>Galę otwarcia poprowadził Paweł Kowalski, aktor Teatru Wilama Horzycy. Nagrodę Jerzemu Stuhrowi wręczył prezydent Torunia Michał Zaleski. Artyście spodobała się zarówno jej forma - Złoty Anioł, jak i symbolika.
- Każde moje myślenie artystyczne zaczynało się od pytania, na co się nie zgadzam - mówił Jerzy Stuhr. - Nie tylko w stosunku do rzeczywistości, ale również do samego siebie. Tak powstawały moje filmy. Ta nagroda będzie zawsze dla mnie symbolem całego mojego twórczego życia.
- Ten anioł z herbu Torunia od setek lat czuwa nad naszym miastem. Oby czuwał nad panem i pana twórczością - stwierdził z kolei prezydent i dodatkowo wręczył Jerzemu Stuhrowi prezent - karykaturę artysty, przypominająca Stańczyka.
Skoro na początku było słowo, na festiwalu filmowym musiał być też obraz. Inauguracyjnym dziełem nieposłusznego kina była „Mechaniczna pomarańcza”. Skandalizujący film Stanleya Kubricka z 1971 roku w jedynej w Polsce odnowionej wersji, wyświetlany był niedawno tylko w Cannes.
Po seansie goście udali się na uroczysty bankiet w hotelu Bulwar. Odnalazł się Robert Więckiewicz. Spotkanie z nim oraz z Magdaleną Boczarską zaplanowano na dziś (godz. 17 w Baju Pomorskim).
Festiwal potrwa do 1 lipca. W ciągu kilku dni będzie można zobaczyć około 170 filmów z kilkudziesięciu krajów.
Warto wiedzieć
Bilety na seanse Tofifestu - od 25 zł (5 filmów) do 40 zł (15 filmów) lub karnety od 120 do 150 zł, upoważniające do wejścia na wszystkie seanse - są do nabycia w Baju Pomorskim oraz w Kinie Centrum, w godz. 9.30-22.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?