Kasa w budżecie musi się zgadzać

Podwyżki cen biletów, podatków lokalnych czy wprowadzenie opłaty klimatycznej to propozycje prezydenta na załatanie dziury budżetowej w mieście.

<!** Image 3 align=none alt="Image 198200" sub="[Fot.: Jacek Smarz]">Od nowego roku mieszkańców Torunia czeka ostre zaciskanie pasa. Przede wszystkim czekają nas podwyżki opłat lokalnych - takich jak podatek od nieruchomości czy podatek od środków transportowych. Opłaty wzrosną średnio o wskaźnik inflacji, czyli o mniej więcej 4 procent.

Bilety, przystanki, powietrze

Wzrośnie również cena biletów MZK - z 2,70 zł do 2,80 zł za bilet normalny.

- Podwyżka biletów spowodowana jest wzrostem kosztów energii elektrycznej, paliwa oraz innych kosztów utrzymania - tłumaczy Michał Zaleski, prezydent Torunia.<!** reklama>

Od stycznia magistrat chce również wprowadzić nową opłatę, tym razem dla turystów - tzw. opłatę klimatyczną. Co to takiego? Jest to opłata pobierana od osób przebywających w celach wypoczynkowych, szkoleniowych lub turystycznych na terenie miasta. W Toruniu miałaby być pobierana od turystów, którzy przebywają w mieście dłużej niż dobę. Koszt to 2 złote za dzień.

- Dzięki temu szacuje się, że do miasta wpłynie około 700 tysięcy złotych - dodaje prezydent.

Kolejną oszczędnością jest... rezygnacja z opłaty za psa. Co roku miasto w ramach tej opłaty finansowało szczepienia przeciwko wściekliźnie. Jak się jednak okazuje, koszt szczepień przewyższał wpływy do budżetu. Wobec tego z opłaty zrezygnowano.

To jednak nie koniec szukania pieniędzy. Te mogą leżeć nawet na ulicy - a na pewno na...przystanku. Dlatego też kolejnym projektem uchwały jest opłata za korzystanie z przystanków należących do gminy przez prywatnych przewoźników.

- Obliczyliśmy, że takich przystanków jest 430. Opłata za parkowanie będzie wynosiła 5 groszy - tłumaczy skarbnik miasta Magdalena Flisykowska-Kacprowicz.

Dzięki temu do miasta może wpłynąć nawet 700 tysięcy złotych.

Czyszenie budżetu

Jak co roku w październiku magistrat przystąpił do tzw. „czyszczenia budżetu”, czyli korekty dochodów i wydatków miasta. Największe zmiany będą dotyczyć oświaty. Spekulowano, że w grudniu może zabraknąć pieniędzy na wynagrodzenia dla nauczycieli. Po części okazało się to prawdą - miasto musi wydać o 7 mln 300 tys. złotych więcej na utrzymanie oświaty. Większość tej kwoty to właśnie wynagrodzenia.

- 5 mln 500 tysięcy złotych potrzeba na wynagrodzenia dla pracowników oświaty, ponad 1 mln 800 tysięcy pochłoną natomiast dotacje dla placówek prywatnych - wyjaśnia Magdalena Flisykowska-Kacprowicz.

Po zmianach będzie nieźle

W tym roku tradycyjnie już nie obyło się bez budżetowych przesunięć, również w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2013-2015, m.in. w przypadku budowy linii tramwajowej ma UMK, adaptacji Młynów Toruńskich czy remontu Domu Muz przy ulicy Podmurnej.

- Jedną z najistotniejszych jest korekta dochodów i wydatków związanych z projektem „Rozwój sieci komunikacji tramwajowej”, dotycząca przekazania budowy linii tramwajowej na UMK spółce MZK. Spowoduje to zmniejszenie wydatków inwestycyjnych o 50 mln złotych w latach 2013-2015 oraz zmniejszenie dochodów z dotacji 25 mln złotych - mówi prezydent Michał Zaleski.

Warto wiedzieć

Planowane przychody ze sprzedaży biletów i opłat dodatkowych w 2012 r. wyniosą około 39.600 tys. zł (netto)

W 2013 roku kwota ta wyniesie 41.200 tys. zł (netto)

Nowe stawki cen biletów będą obowiązywać od 1 stycznia

Więcej za bilety

4 za normalny: 2,80 zł

4 za ulgowy: 1,40 zł

4 za sieciowy: 89,20 zł (normalny) 44,60 zł (ulgowy)