W Toruniu właśnie zakończył się festiwal Wizje, który mimo ciekawego pomysłu po raz kolejny rozczarowuje.
Przypomnijmy, że festiwal Wizje zgodnie z założeniami organizatorów miał być młodszym bratem Skywaya, bazując na modnej na całym świecie idei site-specific. Polega ona na tym, że artyści tworzą instalacje specjalnie pod dane miejsce, respektując prawa zastanej architektury i lokalnego kolorytu. Efektem ich działań ma być poszerzenie rzeczywistości o nowe znaczenia. Tyle mówi teoria.
Toruńska praktyka wygląda jednak nieco inaczej. Dzieła sztuki, jakie od 6 do 9 lipca mogli oglądać w centrum starówki zwiedzający, nie tylko rozczarowały, ale każą też zadawać pytania o kondycję naszych artystów „wizjonerów”, jak określani są twórcy tych instalacji.
To, co rzuca się w oczy od początku, to jakość wykonania. Ale trudno wyzbyć się uczucia tandety, patrząc na lustrzane krążki wiszące na żyłkach (Kiedy Odbija), na ordynarnie przykręcone do balustrad koty (Koty), czy na plastikowe elementy przy fontannie Cosmopolis (Ot!_Pływanie). Wiele z instalacji sprawiało wrażenie przypadkowo zostawionych śmieci, szpecących tkankę miasta (Rzeka). Można było odczuć, że zamiast być elementem harmonijnie poszerzającym zastaną architekturę, zaprezentowane prace ją niszczyły.
Polecamy: Czy znasz gwarę toruńską? Część II [QUIZ]
Jedyne dzieło, które w jakikolwiek sposób się broniło, to „Kawałek nieba” Szymona Motyla. Ono przynajmniej dawało możliwość zrobienia ciekawego zdjęcia. Chyba najlepszym komentarzem do całego festiwalu będzie obrazek znudzonego ochroniarza pilnującego instalacji Rzeka, który z wyraźnym zniechęceniem patrzył w ekran swojego telefonu komórkowego, za nic mając sobie, czy ktoś na wizjonerską pracę zwraca uwagę, czy nie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Wykopaliska archeologów UMK przy ul. Szpitalnej w Toruniu:
Zmiany na starówce - to trzeba wiedzieć
Zobacz też
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?