Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kładka przyjechała nocą

Redakcja
Kładka przyjechała od producenta z Cierpic w jednym kawałku. Jej instalowanie w środku nocy podziwiało wielu mieszkańców.

Kładka przyjechała od producenta z Cierpic w jednym kawałku. Jej instalowanie w środku nocy podziwiało wielu mieszkańców.

<!** Image 3 align=none alt="Image 216366" >Brodnicki mostek powstał w „Andreweksie” w podtoruńskich Cierpicach. Jednak zamiast krajową „piętnastką”, nietypowy ładunek przyjechał przez Sierpc.

Na skrzyżowaniu ulicy Sienkiewicza z Kościelną transport pojawił się po godzinie 2.00. Kierowca ciężarówki wycofał z Sienkiewicza w okolice przepompowni ścieków z zaledwie jedną poprawką.

W pobliże przyczółków kładka dotarła w kilku etapach. Najpierw 200-tonowy dźwig zdjął kładkę z ciężarówki, która przemieściła się ulicami miasta na most na Kościelnej. Kierowca wjechał w tryftę wzdłuż Drwęcy, gdzie został ponownie załadowany.

Kładka asekurowana przez pracowników firmy transportowej „Holzbau Wehmeyer” przefrunęła nad oczyszczalnią. Widok był zdumiewający.

Po godz. 8.00 nowa kładka spoczęła na przygotowanych wcześniej przyczółkach i połączyła brzegi Drwęcy. Wykonawcą kładki jest „Andrewex”.

- To już jest nasza trzecia kładka na Drwęcy w Brodnicy - mówi Marcin Malinowski, kierownik sprzedaży firmy „Andrewex”. - Wspomagamy się profesjonalistami w postaci firmy „Holzbau”, która tę kładkę przywiozła, rozładowała, zamontowała i uczestniczyła w projektowaniu przedsięwzięcia.

Pomimo imponujących wymiarów, nie jest to największy ładunek, jaki zdarza się wieźć tym firmom.

- Samochody są w stanie zabrać nawet do 60 ton - przypomina Marcin Malinowski.

<!** reklama>Przejazd takiego wielkogabarytowego ładunku jest zaplanowany w każdym calu. - Każda trasa, którą jedzie „gabaryt”, jest sprawdzana i ustalana z Generalną Dyrekcją Dróg krajowych i Autostrad. Są powiadomione poszczególne służby - relacjonuje Marcin Malinowski. - Jesteśmy w stu procentach pewni, że ładunek, który wyjeżdża z fabryki, dojedzie na miejsce. Ponieważ jest to to bardzo duże przedsięwzięcie logistyczne, odpowiednio wcześniej robi się plan trasy.

Dla pracowników firmy „Holzbau” dzień był bardzo długi. - Dla mnie dzień zaczął się wczoraj o godzinie 6 rano i jeszcze trwa - powiedział we wtorek o godzinie 9 Krzysztof Wieczorek, prezes „Holzbau Wehmeyer”.

- Firma „Holzbau” miała dużo przygotowań z kładką w samej wytwórni. Trzeba było przygotować ją do wysłania, odpowiednio zabezpieczyć, załadować i bezpiecznie rozładować - wylicza Marcin Malinowski z „Andreweksu”. - Mieliśmy wyznaczony czas, żeby się zmieścić do godziny 5 rano i nie blokować komunikacji miejskiej.

- To niesamowite. Całe przedsięwzięcie robi wrażenie - mówi Barbara Łukaszyk, która oglądała instalację kładki.

- Kładka jest bardzo ładna i szeroka. Będzie można nią jeździć na rowerze - mówią Irena i Marian Szostakowscy, którzy również podziwiają nowy mostek.

W magistracie czekają na informację od inwestora, żeby po latach otworzyć dla pieszych ulicę Przesmyk. To właśnie w jej przedłużeniu powstała kładka, która umożliwi przejście z Dużego Rynku wprost do galerii na. Mostowej.

- Ulica Przesmyk zostanie otwarta, gdy tylko nastąpi odbiór budowlany kładki - potwierdza Zdzisława Marciniak z brodnickiego Urzędu Miejskiego.

Więcej zdjęć tutaj  oraz na MagazynBrodnica

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska