Już za kilka dni Bartosz Peter i Rafał Kudliński lecą do Belgii, a dokładniej Antwerpii, gdzie zjedzą lunch przygotowany specjalnie dla nich. To jedna z nagród, jaką kucharze z Torunia zdobyli biorąc udział w konkursie kulinarnym L’art de la cuisine martell.
- Udział w tym konkursie był dla nas przepustką do zakwalifikowania się do Kulinarnego Pucharu Polski, a na tym zależało nam najbardziej - opowiada „Nowościom” Bartosz Peter.
Zadaniem 24-letniego kucharza i jego młodszego kolegi- 21-letniego Rafała Kudlińskiego było przygotowanie dań do... koniaku. Panowie nie kryli zaskoczenia, kiedy dowiedzieli się, że mają przygotować do tego napoju rybę. Wyszli z założenia, że owszem mówi się, że rybka mówi pływać, ale dlaczego zaraz w koniaku?
- Dostaliśmy do przygotowania kulbina. To ryba, którą w smaku można umieścić pomiędzy doradą, a okoniem. Pierwszego dnia konkursu musieliśmy ją idealnie rozebrać, czyli wyfiletować, a następnego dnia rozpoczęła się zabawa z jej przyrządzaniem - wspomina Bartosz Peter, który wraz ze swoim kolegą wyszli z założenia, że muszą postawić na oryginalność i przede wszystkim ładny wygląd potrawy. I to był strzał w dziesiątkę, bo oprawa wizualna została doceniona.
Czytaj także: Co grozi za nieposyłanie dzieci do szkoły?
Panowie z kulbina podali w formie rolady, która miała ładny kształt, a dodatkowo została udekorowana oczkiem. Całość podano w musie z przegrzebek czyli Małży Świętego Jakuba, które stają się coraz bardziej popularne i można je podawać na wiele sposobów.
- Po raz kolejny trafiliśmy w kubki smakowe jurorów, a przede wszystkim zostaliśmy docenieni za oprawę wizualną. Okazuje się, że coraz częściej danie ma nie tylko smakować, ale też ładnie wyglądać - opowiada Bartosz Peter.
Toruńskich kucharzy i ich kulinarne umiejętności oceniało zacne jury m.in. Adam Chrząstowski, Tomasz Dekker, czy Kurt Scheller - szwajcarski szef kuchni, krytyk kulinarny, założyciel Akademii Kulinarnej. Sukces, jaki odnieśli toruńscy kucharze to dowód na to, że cały czas się rozwijają. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Kamil Warewka i Bartosz Peter , pracujący w restauracji Sfer w hotelu Copernicus zdobyli medale na Olimpiadzie Kulinarnej w Erfurcie.
Polecamy: Czy znasz się na gotowaniu lepiej od Magdy Gessler? Sprawdź! [TEST]
- Zdobyliśmy medale w dwóch konkurencjach: kuchni gorącej i kuchni zimnej. Naszym zadaniem było przygotowanie kilkunastu dań w ciągu pięciu godzin. Przygotowaliśmy m.in. łososia podwędzanego z dodatkiem marchewki i marakui, podhalańską jagnięcinę z dodatkiem zapiekanki ziemniaczanej i marchewki. Do tego była też cebulka grillowana w pesto, a na deser mus czekoladowy z tymiankiem, naszą polską śliwką węgierką i gruszką - mówił w rozmowie z „Nowościami”, Sebastian Krauzowicz, szefkuchni restauracji Sferai trener Polskiej Narodowej Kadry Kucharzy Juniorów.
Przed jego podopiecznymi: Bartoszem Peterem i Rafałem Kudlińskim jest kolejne zadanie do wykonania. To przygotownaie do kulinarnego pucharu Polski, który odbędzie się pod koniec września. Toruńscy kucharze pierwsze treningi rozpoczynają już niebawem, w kwietniu.
Warto przeczytać: Fiat Tipo. Który model jest lepszy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?