Rozmowa z Martą Siwicką, jedną z animatorek w Domu Muz przy ul. Poznańskiej i Okólnej.
[break]
Teatralne poranki, bale karnawałowe dla dzieci i warsztaty dla dorosłych. Trochę się dzieje na lewobrzeżu...
Oj tak! Staramy się by nasza oferta była różnorodna i w przystępnej cenie, ale doskonale zdajemy sobie sprawę z tego kim jest osoba, która do nas przychodzi. Dom Muz nie trafia do wszystkich
Do kogo nie trafia?
Do mężczyzn i do młodzieży gimnazjalnej. Trudno nam przekonać do siebie te dwie grupy. Podobny problem mamy z seniorami, którzy mają dosyć dobrze zagospodarowany czas wolny na Rudaku i Podgórzu, gdzie działa m.in Klub Seniora. Zostają nam więc kobiety i dzieci. To kilkadziesiąt osób na warsztatach lub wspomnianych teatralnych porankach.
Doskonale zna Pani profil osoby, która przychodzi do Domu Muz. To obserwacje wynikające z doświadczenia?
Po części tak, ale wspólnie z koleżankami Agnieszką Dąbrowską i Joanną Łagan robiłyśmy coś, co fachowo nazywamy diagnozą społeczności lokalnej. Okazało się, że największym zainteresowaniem mieszkańców cieszą się wydarzenia plenerowe i warsztaty, które zbiegły się z naszą ofertą. Tworząc cykl zajęć „Kobieca manufaktura” chciałyśmy przede wszystkim trafić do pań, które w natłoku codziennych obowiązków zapominają o sobie.
Zaprosiłyście kobiety na manicure? Przepraszam za określenie, ale warsztaty, o których Pani mówi kojarzą mi się z miejskim kołem gospodyń...
Na manicure nie zapraszamy, ponieważ panie, które do nas przychodzą oczekują nieco bardziej kreatywnych zajęć. Przede wszystkim w trakcie dwóch godzin chcą samodzielnie zrobić nowe rzeczy dla siebie albo do domu.
Jakie warsztaty są najbardziej popularne?
Warsztaty tworzenia biżuterii artystycznej, która jest bardzo efektowna, a jej wykonanie kosztuje niewiele. Wstęp na warsztaty to ok. 10 złotych. To cena kilka a może nawet kilkanaście razy mniejsza niż naszyjnik zrobiony z tych samych materiałów w popularnym sklepie. Przy okazji zbliżających się „Walentynek” będziemy ozdabia ramki na zdjęcia oraz tworzyć własne kartki. Warsztaty w Domu Muz przyciągają najwięcej osób przy okazji różnego rodzaju świąt i nie ma w tym nic dziwnego, bo zdecydowanie lepiej jest zrobić coś samodzielnie niż kupić czekoladki w sklepie.
Przyznam szczerze, że wolę kupić czekoladki, ponieważ nie mam zdolności manualnych...
Proszę przyjść na warsztaty do nas i przekonać się, że jest pani w stanie sama coś zrobić. To naprawdę nie jest trudne. Wystarczą chęci. My nie dajemy płótna i farb olejnych (śmiech). Szczegółowo omawiamy technikę, którą wykorzystamy przy danym warsztacie i służymy pomocą. Doceniamy też panie, które dzielą się z nami swoimi pasjami. Jedna z naszych uczestniczek prowadziła u nas warsztaty florystyczne.
Gotowania i pieczenia nie ma? Podobno to są najmodniejsze warsztaty?
To prawda, dlatego przy okazji cyklu „Inspiratornia” planujemy zajęcia, podczas których będziemy robić artystyczne pralinki. Będzie słodko i kreatywnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?