Następnie rzeczy te przekazał 20-letniemu mieszkańcowi Aleksandrowa Kujawskiego. Jak tłumaczył 17-latek dał mu je za darmo, ponieważ chciał się zrehabilitować za to, że kilka tygodni wcześniej sprzedał mu telefon pochodzący z kradzieży.
<!** reklama>
20-latek usłyszał zarzut paserstwa. Przyznał, że elektronarzędzia sprzedał za 260 złotych przypadkowej osobie. Trwają czynności zmierzające do odzyskania skradzionych rzeczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?