Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Megalania - postrach Aborygenów

Tadeusz Oszubski
W Australii i Oceanii wciąż żyją duże zwierzęta z epoki jury: pyton siatkowy, słonowodny krokodyl, waran z Komodo. Według kryptozoologów, także inne wielkie gady mogły tam dotrwać do dziś.

W Australii i Oceanii wciąż żyją duże zwierzęta z epoki jury: pyton siatkowy, słonowodny krokodyl, waran z Komodo. Według kryptozoologów, także inne wielkie gady mogły tam dotrwać do dziś.

<!** Image 2 align=right alt="Image 98242" sub="Opowieści Aborygenów wskazują na to, że megalania nie wymarła 40 tys. lat temu. Naukowcy z kolei zapewniają, że tego rodzaju stworzenia wyginęły.">W połowie września tego roku Todd Jurasek przedstawił na stronach internetowych efekt badań nad doniesieniami o wielkich drapieżnych gadach żyjących w Australii. Zdaniem badacza, wiele wskazuje na to, że w tym regionie świata faktycznie przetrwali wielcy krewni waranów z Komodo, a także potomkowie dwunożnych dinozaurów.

Kryptozoolodzy dają największe szanse na przetrwanie megalanii, odmianie wielkiego warana. Podobno w minionych dziesięcioleciach wiele osób widziało takie stworzenia w australijskim buszu. Jest to o tyle istotne, że megalania, w odróżnieniu od dinozaurów, oficjalnie wymarłych 65 mln lat temu, według nauki, żyła jeszcze w czasach, gdy Australia była już zasiedlona przez człowieka.

<!** reklama>Megalania to prawdziwy smok. Podobna do warana z Komodo, ale dłuższa i masywniejsza, miała stosunkowo krótki ogon. Zęby długiej na ponad 8 metrów, ważącej ponad pół tony megalanii były bardziej zakrzywione i szerzej rozstawione niż u warana. Gad ten miał też potężniejsze pazury. Z analiz naukowców wynika, że środowiskiem megalanii był otwarty teren, łąki i polany. Współcześnie, jak twierdzą świadkowie, te wielkie gady widywane są w podobnym środowisku, czyli nisko zarośniętym buszu.

Takiego drapieżnika zobaczył Walter Lake w trakcie swej podróży do Karratha, w kwietniu 1982 r. Ogromna jaszczurka przeszła w poprzek drogi, którą Lake jechał samochodem. Według mężczyzny, zwierzę mierzyło „22 stopy od głowy do ogona”, czyli miało ponad 6,5 metra długości.

Uczeni zakładają, że megalania była drapieżnikiem, który stosował podobną taktykę myśliwską jak współczesny waran z Komodo. Żywił się więc zarówno padliną, jak też polował z zasadzki na zwierzynę często dwukrotnie większą od siebie. Obiektem jego łowów były torbacze, w tym olbrzymi diprotodon, ale także ludzie.

Najmłodsze odkryte skamieliny megalanii pochodzą sprzed 40 tys. lat, choć w przypadku kilku znalezisk są problemy z datowaniem - szczątki te mogą mieć zaledwie 20 tys. lat. Problematyczna jest też rekonstrukcja wyglądu tego gada, bo nie natrafiono jeszcze na skamielinę kompletnego szkieletu (szczątki tych gadów znajdowano w Australii Południowej oraz na obszarze stanów Queensland i Nowa Południowa Walia). Nie ma również pewności, jak rozmnażały się te gady, bo choć uczeni zakładają, że znosiły jaja, jak współczesne warany, to wciąż nie odkryto skamieniałych jaj megalanii.

Na megalanii jednak, podobno, sprawa się nie kończy, bo świadkowie opowiadają także o innych wielkich gadach zaobserwowanych w tym regionie świata. O tym, że na pustkowiach Australii przetrwały drapieżne dinozaury mają też mówić Aborygeni. W ich legendach występują zwierzęta wyglądające jak terapody - nazywane są burrunjor albo murra murri. Australijczyk Tom Geoghan twierdzi, że przed laty spotkał takie stworzenia. W 1961 r. z grupą znajomych wybrał się na polowanie w okolice Mt. Isa. Tam, wędrujący przez busz myśliwi zostali zaskoczeni przez burzę piaskową. Szukali schronienia i nagle dostrzegli ogromne zwierzę z epoki jurajskiej. - Był to dwunożny gad z nieproporcjonalnie wielką głową, wysoki na 7,5 metra - twierdzi Tom Geoghan.

Gdy tylko burza ucichła, myśliwi szybko wynieśli się z tamtej okolicy, nie zamierzając wchodzić w drogę ogromnemu drapieżnikowi.

Dwa podobne dwunożne gady o wysokości od 6 do 7,5 m widziała też w 1986 r. grupa podróżnych w okolicach Roper River Mission. „Wyglądały jak dinozaury, jak tyranozaury albo gady należące do jakiegoś podobnego gatunku” - zapewniał Greg Asby, świadek tego zajścia.

Relacje Geoghana i Asby’ego mogą wskazywać na to, że w tej części świata przetrwały wielkie gady, włącznie z dwunożnymi drapieżnymi terapodami, oficjalnie wymarłymi przed 65 mln lat.

Czy wielkie jaszczury rzeczywiście wciąż zamieszkują odludne obszary Australii? Naukowcy zapewniają, że tego rodzaju stworzenia bezpowrotnie wyginęły. Jednak według ustaleń Todda Juraseka, świadkowie, zwykle ludzie wiarygodni, twierdzą co innego: wielkie gady, a wśród nich megalania, wciąż żyją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska