Miasto chciałoby urządzić na Rynku Nowomiejskim w Toruniu targ

- Czekaliśmy na zgłoszenia do 7 maja. Bezskutecznie. Nie wiemy, dlaczego nikt nie jest zainteresowany rolą operatora. Projekt targowiska powstał w naszym wydziale. Wpisuje się w zamysł ożywienia Rynku Nowomiejskiego - objaśnia Anna Brzezik z magistrackiego Wydziału Ewidencji i Rejestracji. - Co zrobimy dalej? Sprawę przedstawimy prezydentowi i od jego decyzji będzie zależało, czy i jak powtórzymy poszukiwania operatora targowiska.
[break]

Coś więcej niż warzywa

Projekt miasta zakłada, że targowisko byłoby sezonowe. Miałoby działać od 1 kwietnia do 30 października każdego roku (w okresie minimum 5 lat). Handel na nim prowadzony miałby być od piątku do niedzieli, w godzinach 10-18. Z wyjątkiem jednak pięciu stoisk owocowo-warzywnych (te już są, jak widać), które mogłyby handlować przez cały tydzień w tych samych godzinach.
Handel miałby odbywać się w dwóch częściach Rynku Nowomiejskiego. W północnej, na powierzchni 75 metrów kwadratowych miałyby stać stoiska z warzywami. W części zachodniej natomiast (tam, gdzie znajduje się m.in. figura przekupki, a obecnie prezentowana jest wystawa) miałyby stanąć stoiska z artykułami przemysłowymi i kolekcjonerskimi. Do dyspozycji oddano by im aż 200 mkw. Stoiska miałyby być lekkiej konstrukcji, nie przytwierdzone do podłoża, o maksymalnych wymiarach 2 na 2 metry. Według projektu miałyby być zadaszone płótnem w stonowanych odcieniach.

Jak zarobiłby operator?

Obowiązkiem operatora byłaby, oczywiście, sama organizacja handlu na rynku oraz techniczna obsługa. Stoiska miałyby być codziennie demontowane, a teren uprzątany.
Zarobić operator miałby, pobierając opłaty od handlowców. Magistrat zapowiedział jednak, że oceniając oferty zainteresowanych rola operatora fory da tym, którzy te opłaty ustala na jak najniższym poziomie (patrz: Opis warunków koncesji w urzędowym BIP-ie).

Fakty
Opłaty stałe przez kilka lat
- Miasto chce zawrzeć umowę z operatorem targowiska i dać mu koncesję na jego prowadzenie przez minimum 5 lat.
- Wynagrodzeniem koncesjonariusza ma być wyłącznie prawo do pobierania opłat od handlowców. Te nie mogłyby rosnąć przez okres zawartej umowy. Szacunkowa wartość koncesji, wg magistratu, to 455 tys. zł za 5 lat.