Nasza Loteria

Miasto rozstrzygnęło przetarg na prowadzenie schroniska dla zwierząt

Justyna Wojciechowska-Narloch
Justyna Wojciechowska-Narloch
Polska Press
Firma Agnieszki Szareckiej nadal prowadzić będzie toruńskie przytulisko dla bezdomnych zwierząt przy ul. Przybyszewskiego. Dziś rozstrzygnięto przetarg w tej sprawie.

2 stycznia w toruńskim magistracie otwarto koperty, a właściwie kopertę z ofertą przetargową na prowadzenie Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Toruniu.

- Wpłynęła jedna oferta nadesłana przez Perro Agnieszka Szarecka na kwotę brutto 1 mln 740 tys. zł – informowała wówczas Magdalena Stremplewska, rzeczniczka prezydenta Torunia. - Wybór oferty zostanie przeprowadzony po dokonaniu badania i oceny oferty przez komisję przetargową.

Polecamy

Agnieszka Szarecka z toruńskim schroniskiem związana jest od lat. Prowadzi je w sposób nowoczesny i profesjonalny. Zwierzęta są tam leczone, czipowane, sterylizowane. Współczynnik adopcji także jest wysoki, a ludzie mają zaufanie do tej placówki.

- Cieszę się, że tak się stało. Będziemy kontynuować wszystko to, co robiliśmy dotąd. Chcemy dbać o jeszcze lepsze warunki dla zwierząt i lepszy kontakt z ludźmi – mówi Agnieszka Szarecka. - Zaplanowaliśmy internetową ankietę, w której zapytamy mieszkańców o ich uwagi co do naszej pracy. Może pojawią się jakieś nowe pomysły, które potem wdrożymy w życie.
Za kwotę 1,74 mln zł przytulisko przy ul. Przybyszewskiego Agnieszka Szarecka prowadzić będzie od marca tego roku do marca roku 2022.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Śpimy krócej i coraz gorzej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Krytykuja tylko nieudacznicy wiec nie ma co sie denerwowac .

J
Ja
28 stycznia, 18:32, Prawda:

Jest taka ze jak by się nie opłacało to firma tej Pani nie chciała by prowadzić schroniska. Inna nie startowała bo nie było sensu przyklad z poprzedniego roku. Oczywiscie nie potempiam. Gdyż pomagają zwierzaka ale sami tez z tego żyją i to pewnie na poziomie który nie wymusza posiadania psom.

To fakt żyją, bo to ich praca taka prawda. Trudno żeby pracowali za darmo i jeszcze prowadzili dodatkową działalność tak żeby schronisko mogło funkcjonować. Praca przy zwierzętach jest całą dobę i bardzo wyczerpująca do tego dodatkowo akcje promocyjne adopcji sprawdzanie dokąd zwierzaki trafiają. Wolontariusze się zmieniają i nie zawsze mają czas są tylko doraźną pomocą. Muszą być zatrudnione osoby na stałe. Taka praca to bardziej pasja niż super zarobki. Kwota na dwa lata jest moim zdaniem niewielką bo przecież w to wchodzą stałe opłaty plus ekstra wydatki w nagłych przypadkach oraz akcje promujące schronisko i adopcje. Gdyby miał to być "biznes" to nikt by się zwierzętami nie przejmował tylko brał kasę za "wyłapywanie" bezpańskich zwierząt i ich nie trzymał jak się to niestety dzieje dobrze jak ktoś to wyłapie i zwierzęta nie cierpią. W końcu to my ludzie oswoiliśmy psy i koty więc bądźmy za nie odpowiedzialni...

Z
Zak
28 stycznia, 16:45, Flp:

Innymi słowy 3.700 na jedno zwierze. Fajny biznes..

Czytaj że zrozumieniem to kwota na 2 lata A ten o biznesie ,to może sam poprowadzisz na takim poziomie jak jest teraz,tej wypowiedzi nawet nie ma co dalej k9mentowac ,wychodzi z tego że Ci co tak im zazdroszczą to za swoją pracę też nie powinni brać wynagrodzenia tylko pracować dla idei.

G
Gość
28 stycznia, 18:32, Prawda:

Jest taka ze jak by się nie opłacało to firma tej Pani nie chciała by prowadzić schroniska. Inna nie startowała bo nie było sensu przyklad z poprzedniego roku. Oczywiscie nie potempiam. Gdyż pomagają zwierzaka ale sami tez z tego żyją i to pewnie na poziomie który nie wymusza posiadania psom.

Bo sami nie muszą płacić za mieszkanie etc. Musi coś w tym być skoro tyle lat ,, trzyma,, się tego schroniska.

W
Wp
28 stycznia, 16:45, Flp:

Innymi słowy 3.700 na jedno zwierze. Fajny biznes..

To się weź za niego będziesz też tyle miał.Podziel to na codzienne wyżywienie, opiekę weterynaryjna,itp każdy widzi tylko forsę i krytykuje Ale nikt nie chce tego robić no bo za tak marne pieniądze to nich zajmują się tym inni,takie wpisy to po prostu żenada i tepota umysłowa.

P
Prawda

Jest taka ze jak by się nie opłacało to firma tej Pani nie chciała by prowadzić schroniska. Inna nie startowała bo nie było sensu przyklad z poprzedniego roku. Oczywiscie nie potempiam. Gdyż pomagają zwierzaka ale sami tez z tego żyją i to pewnie na poziomie który nie wymusza posiadania psom.

G
Gość
28 stycznia, 16:45, Flp:

Innymi słowy 3.700 na jedno zwierze. Fajny biznes..

Brawo za głupotę i brak logicznego myślenia. To jest kwota, za którą trzeba opłacić pracowników, dzierżawę terenu i wszystkie opłaty, trzeba opłacić samochód interwencyjny, rozbudowę czy remont kojców, opłacenie lekarza weterynarii, nie wspomnę o zwierzętach wymagających długotrwałego leczenia bądź operacji. Super biznes faktycznie. Podejrzewam, że napewno byś sobie z tym lepiej poradził ?

F
Flp

Innymi słowy 3.700 na jedno zwierze. Fajny biznes..

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska