Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto zmniejszyło dotacje na kulturę o ponad trzy miliony złotych

Joanna Pociżnicka-Posadzy
Baj Pomorski rezygnuje z premier do końca roku, Toruńska Orkiestra Symfoniczna podwyższa ceny biletów, inni ograniczają liczbę imprez. Wszystko z powodu oszczędności.

Baj Pomorski rezygnuje z premier do końca roku, Toruńska Orkiestra Symfoniczna podwyższa ceny biletów, inni ograniczają liczbę imprez. Wszystko z powodu oszczędności.

- Dotacje podmiotowe instytucji kultury zostały zmniejszone, a związane to było z wprowadzonymi oszczędnościami budżetowymi - potwierdza Magdalena Krzyżanowska z biura prasowego Urzędu Miasta. W sumie kwotę dotacji pomniejszono o około 3,5 mln zł.

Zbigniew Lisowski, dyrektor Baja Pomorskiego, mówi wprost - tak źle jeszcze nie było. Teatr otrzymał o 260 tysięcy złotych mniej. Zamiast 2 mln 600 tys. zł otrzymał 2 mln 340 tys. zł. <!** reklama>

- Te pieniądze wystarczą nam jedynie na płace i opłacenie ZUS-u. Mimo wypracowywania środków poprzez sprzedaż biletów, wynajem mieszkań czy udostępnianie parkingu, to bilans i tak wychodzi na zero.

Dlatego zdecydowano, że do końca roku w Baju nie będzie premier. To jednak nie wszystko.

- Aktorzy grają za darmo dwa spektakle w miesiącu. Stałym pracownikom zabraliśmy 5 procent premii - dodaje dyrektor Baja Pomorskiego.

Nie lepiej jest w Toruńskiej Orkiestrze Symfonicznej. Tu dotację zmniejszono aż o 320 tys. zł.

- Opieramy się głównie na składzie etatowym i młodych artystach, musieliśmy obciąć wynagrodzenia o 5 procent i podwyższyć ceny biletów - wylicza dyrektor TOS-u Paweł Dudzik. - Nie ma się co oszukiwać, na kulturze wysokiej zarabiać się nie da. Na szczęście nasz zespół rozumie sytuację.

Budżet obcięto również mniejszym jednostkom, co przełożyło się m.in. na mniejszą liczbę imprez kulturalnych czy wstępy płatne. Dotacje zmniejszono w Centrum Kultury Zamek Krzyżacki (o 39 tys. zł), Dworze Artusa (mniej o 25 tys. zł) czy w Domu Muz (o 35 tys. zł). W tym ostatnim sytuacja jest trudna.

- Z dwiema osobami musieliśmy się pożegnać, bo nie dalibyśmy rady ich utrzymać - mówi dyrektor Tomasz Grzeszkowiak. - Pensji zmniejszyć się nie dało, bo i tak są niskie. Recepta jest jedna - musimy organizować więcej zajęć płatnych czy biletowanych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska