Miej oko na fotoradar

Kierowcy, miejcie się na baczności! W ciągu najbliższych dni na toruńskich ulicach mogą pojawić się niezbyt miłe niespodzianki. Fotoradary municypalnych staną w 12 nowych miejscach. Jakich?

<!** Image 3 align=none alt="Image 193890" >Idą ciężkie czasy dla kierowców, którzy lubią wcisnąć pedał gazu. Straż miejska przystępuje do ataku. Idzie na wojnę z piratami drogowymi czy może zasila swój chudy portfel?

Miasto pod nadzorem

W teorii straż miejska miała wystawiać fotoradary jedynie w miejscach, w których dochodzi do bardzo dużej liczby wypadków lub w pobliżu szkół. Z naszych informacji wynika jednak, że kierowcy mogą zostać sfotografowani przez maszynę nawet w miejscach zupełnie niespodziewanych.<!** reklama>

- Przy zakupie fotoradaru dla straży miejskiej kierowano się troską o poprawę stanu bezpieczeństwa uczniów i mieszkańców na drogach miasta. Wskazywano, że będzie on ustawiony w miejscach szczególnie niebezpiecznych - tłumaczy radny klubu PiS Michał Jakubaszek, który zwrócił się w tej sprawie z zapytaniem do prezydenta Michała Zaleskiego.

Czy tak jest na pewno? Niektóre nowe lokalizacje mogą budzić wątpliwości.

Pierwsze miejsce przy ulicy Polnej zostało zgłoszone przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego z uwagi na przekraczanie przez kierowców dopuszczalnej w tym miejscu prędkości. Kolejne trzy punkty znajdują się na Szosie Chełmińskiej (przy Zespole Szkół Muzycznych, przedszkolu Muchomorek oraz na odcinku od ul. Warzywnej do ul. Wiklinowej). Strażników będzie można także spotkać również na ulicy Broniewskiego i to w aż dwóch punktach - na wysokości ulicy Kochanowskiego i Sienkiewicza, a także przed zjazdem do Centrum Handlowego Plaza, z uwagi na pieszych.

Kosztowne zdjęcia będzie można sobie zrobić również przy ulicy Łódzkiej i Andersa (zdecydowała o tym bliskość szkół nr 14 i 15).

O ile powyższe lokalizacje są zupełnie zrozumiałe, o tyle ciężko pojąć, co kierowało pomysłodawcami przy wyborze kolejnych punktów na radarowej mapie miasta.

Gdzie by tu złapać?

I tak fotoradaru będzie można się spodziewać na ulicy Słowackiego - na prośbę mieszkańców, którym przeszkadzał hałas, na ulicy Zbożowej - z uwagi na liczne zgłoszenia dotyczące brawury kierowców, a także na ulicy Kościuszki - gdzie fotoradar straży miejskiej stanie na miejscu tego policyjnego.

Kierowcy będą musieli zwolnić również na jednej z najbardziej ruchliwych arterii w mieście - mianowicie na Szosie Lubickiej. Fotoradar stanie tam głównie z powodu motocyklistów, którzy, zdaniem funkcjonariuszy, znacząco przekraczają dopuszczalną przez przepisy prędkość.

Lista 12 nowych punktów trafiła już do Miejskiego Zarządu Dróg, który postawił znaki informujące o kontroli prędkości.

- Zakończyliśmy już znakowanie nowych miejsc - mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka MZD.

Straż miejska zwróciła się także do komendanta policji o ich akceptację. Teraz nie pozostaje już nic innego niż tylko jeździć po mieście i... zbierać plony. - Do niektórych punktów mam duże zastrzeżenia - mówi radny Michał Jakubaszek. - Fotoradar nie może być jedynie maszynką do robienia pieniędzy.