Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mróz pobudza wyobraźnię

alicja cichocka-bielicka
Niskie temperatury podnoszą ciśnienie organizatorom imprez kulturalnych w mieście. Powód? Siarczysty mróz uniemożliwia... plakatowanie słupów, a więc promocję koncertów i festiwali.

Niskie temperatury podnoszą ciśnienie organizatorom imprez kulturalnych w mieście. Powód? Siarczysty mróz uniemożliwia... plakatowanie słupów, a więc promocję koncertów i festiwali.

<!** Image 3 align=none alt="Image 185066" sub="Przezorni kierowcy w siarczyste mrozy wyciągają akumulatory z auta na noc. Na zdjęciu: tak robi Sławomir Król /Fot. Grzegorz Olkowski">- W XXI wieku w dobie lotów w kosmos nie możemy reklamować na słupach festiwalu jazzowego, bo klej na mrozie zamarza! - wścieka się Maurycy Męczekalski, szef klubu „Od Nowa”. - Czy nie można użyć po prostu lepszego materiału do klejenia?

Niskie temperatury sprawiły, że nerwowo zrobiło się również w Dworze Artusa.

<!** reklama>- Jest duży problem z promocją koncertu walentynkowego Mai Olenderek Ensemble. Firmy odmawiają wieszania plakatów - potwierdza w e-mailu do „Nowości” Łukasz Wudarski z „Artusa”.

Plakatowanie wstrzymały Targi Toruńskie.

- Proszę sobie wyobrazić tapetowanie na mrozie - rozkłada ręce dyrektor Piotr Kempiński z Targów Toruńskich. - Poniżej -7 stopni Celsjusza plakat wisi chwilę i szybko spada, bo klej do papieru ma w swoim składzie wodę. Moglibyśmy przyjąć usługę, ale byłoby to nieuczciwe wobec klientów.

Zmiana kleju wcale nie jest, jak mówi, łatwa.

- Słupy nie są jednorazowego użytku, nie możemy ich zdewastować. Używamy środków, które nadają się do papieru - dodaje Piotr Kempiński.

- Kleimy - klientów nie odsyła konkurencyjna Agencja „Nowa”.

Jak „Nowa” radzi sobie na mrozie, nie wiadomo. W firmie nie chcą o tym mówić, odsyłają nas do szefostwa. Choć dzwonimy kilka razy, dyrektorki firmy nie zastajemy.

Szczególnie mocno mróz daje się we znaki kierowcom.

- Mamy typowe zgłoszenia dla tak niskich temperatur. Problemy z akumulatorem, rozrusznikiem, alternatorem. Zamrożone zamki i wlewy do baku - wylicza Piotr Nowak, diagnosta Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów przy toruńskiej „samochodówce”. - Żeby problemów z odpaleniem nie było, przy mrozach rzędu -15 stopni Celsjusza akumulator musi być naładowany w stu procentach, a w baku, koniecznie pełnym, musi być uszlachetniony olej napędowy. Przydaje się też dobry rozrusznik. Przy -25 stopniach akumulator najlepiej wyciągnąć na noc z auta, bo nawet nowy i naładowany zaszwankuje.

Mróz jednych załamuje, u innych pobudza wyobraźnię. Furorę w internecie robią filmiki z eksperymentu z wrzącą wodą wylewaną błyskawicznie na siarczysty mróz. Wrzątek pod wpływem bardzo niskiej temperatury zmienia się natychmiast w drobinki lodu i wygląda, jakby człowiek chlustał szklanką śniegu, a nie wody.

- Wrzątek na mrozie paruje błyskawicznie, różnica temperatur przy -20 stopniach Celsjusza sięga około 100 stopni, na zjawisko ma również wpływ ciśnienie - tłumaczy dr Ewa Olewnik z Katedry Chemii Fizycznej i Fizykochemii Polimerów UMK. - Zachodzi bardzo efektowny proces resublimacji pary w lód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska