Na dziurach pękają sprężyny

Kierowcy ciągle skarżą się na dziury w toruńskich ulicach. Niektórzy z nich poważnie uszkodzili przez nie samochody.

<!** Image 2 align=right alt="Image 116105" sub="W budżecie Torunia na łatanie dziur zarezerwowano ponad 4 miliony złotych / Fot. Adam Zakrzewski">Tak właśnie stało się w przypadku jednego z Czytelników „Nowości”. - Kilka dni temu wracałem wieczorem do domu - opowiada Feliks Kazimierski. - Na Warszawskiej, na wysokości kościoła garnizonowego było ciemno. To zapewne efekt tych oszczędności, które na oświetleniu zarządził prezydent. Wpadłem w makabryczną dziurę i uszkodziłem poważnie samochód. Pękły obie sprężyny z przodu oraz amortyzator. To wszystko jest do wymiany.

Dziur jest pełno

Dziur faktycznie jest sporo. Można je zauważyć np. na ulicach na starówce, na ulicy Legionów i w innych częściach miasta.

- Akcja pozimowego łatania dziur cały czas trwa - zapewnia Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka prasowa Miejskiego Zarządu Dróg. -

Rozpoczęliśmy ją 2 lutego. Ostatnio łataliśmy dziury na ulicach Nieszawskiej i Traugutta. Organizowane są objazdy miasta, w trakcie których lokalizujemy dziury, a potem zlecamy ich likwidację. Cały czas czekamy na sygnały kierowców.

<!** reklama>Dziury w toruńskich ulicach są łatane w ramach tzw. bieżącego utrzymania dróg. Na ten cel w tegorocznym budżecie Torunia zarezerwowano ponad 4 miliony złotych.

Należy się odszkodowanie

Przypomnijmy, że kierowcy, którzy uszkodzą auto na dziurze, mogą starać się o odszkodowanie. Toruńskie ulice są ubezpieczone w PZU. Wniosek o odszkodowanie można złożyć do zarządcy drogi. Do niego trzeba dołączyć kopię dowodu rejestracyjnego oraz ubezpieczenia OC.

Istotny jest szczegółowy opis przebiegu i miejsca zdarzenia, najlepiej ze zdjęciami. Jeśli ubezpieczyciel nie uzna racji kierowcy, pozostaje droga sądowa. W roku 2008 w Toruniu z odszkodowań naprawiono około 100 szkód, za kwotę około 150 tys. zł.

- Nie mam siły, by walczyć o pieniądze z ubezpieczenia. Zapłacę za naprawę. Te wieczne dziury na ulicach Torunia to skandal. Od kiedy mamy wiosnę? Przecież było dość czasu na załatanie dziur! Mam radę dla urzędników z MZD. Do czasu załatania dziur może by prowizorycznie wypełniali je kamieniami. Gdybym na taką najechał, nie uszkodziłbym auta - zauważa Feliks Kazimierski.

Telefony na dziury

• Informacje o dziurach w toruńskich ulicach można zgłaszać w MZD od poniedziałku do piątku w godzinach 7-15 pod numerem telefonu 056 66 93 134.
• Po godzinie 15 działa codziennie w Toruniu pogotowie drogowe, w którym pod numerem 96 33 również czekają na sygnały od kierowców.