Niech żyją lata 50., chciałoby się powiedzieć, patrząc na Pani strój...
[break]
To prawda. Uwielbiam modę z lat 50. i bardzo się cieszę, że ona wraca, bo jestem wielką fanką stylu retro. Tak naprawdę do pracy na planie „Excentryków” ubrałam się sama. Tylko kapelusz dostałam od pań, które odpowiadały za kostiumy.
Ta piękna i oryginalna torba też należy do Pani?
Tak. Kupiłam ją na aukcji internetowej. Z tą torebką to jest śmieszna historia, bo jak tylko pojawiłam się z nią na planie, to chcieli ją ode mnie odkupić. Nie doszło jednak do transakcji, bo moja torba jest bezcenna.(śmiech)
Proszę opowiedzieć, jak trafiła Pani do filmu Janusza Majewskiego.
Tak jak większość statystów, pojawiłam się na castingu w MDK-u. Umówiłyśmy się z koleżanką, że razem pójdziemy, ale ona zrezygnowała. Poszłam sama i byłam zaskoczona, że nikt tak naprawdę niczego ode mnie nie wymaga. Myślałam, że mnie nie wezmą, ale we wtorek w drodze na zajęcia dostałam telefon z produkcji, no i w czwartek rano jechałam na plan filmowy do Ciechocinka.
Z wałkami na głowie?
Niestety, tak (śmiech). Jechałam komunikacją miejską na starówkę, bo spod Dworu Artusa zabierał nas autokar do Ciechocinka. Proszę sobie wyobrazić miny pasażerów, którzy jechali razem ze mną. Patrzyli jakbym była z innej epoki (śmiech).
Trudno im się dziwić. Niecodziennie spotyka się tak wystylizowane kobiety.
To prawda, dlatego bardzo się cieszę, że mogłam przeżyć niesamowitą przygodę na planie filmowym „Excentryków”. Na chwilę przeniosłam się w czasie, do tych cudownych lat 50. Kiedy weszłam do pokoju z kostiumami, byłam pod wielkim wrażeniem. Nie wiem, skąd ekipa wzięła tyle ubrań w różnych kolorach i rozmiarach.
Coś Panią zaskoczyło na planie?
Atmosfera. Nie spodziewałam się, że będę się tak dobrze bawić. Poznałam kilka bratnich dusz, zobaczyłam od kuchni, jak wygląda praca przy filmie. Zaskoczyło mnie, że panie charakteryzatorki poświęcają nam aż tyle czasu. Każdy z nas mógł poczuć się przez chwilę kimś innym, a to niesamowite uczucie.
Czy poznała Pani kogoś z obsady aktorskiej?
Tak. Udało mi się zrobić zdjęcie z Maciejem Stuhrem, który gra głównego bohatera - Fabiana. Pan Maciek okazał się bardzo sympatycznym człowiekiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
