Na terenie Gimnazjum nr 3 powstanie szkolny kompleks sportowy

Infrastruktura sportowa znajdująca się poza murami Gimnazjum nr 3 pozostawia wiele do życzenia. Kilka lat temu remontu doczekała się sala gimnastyczna. Szkolne boiska natomiast długo musiały czekać w kolejce. Teraz i na nie przyszła pora.
[break]
W głosowaniu na projekty z listy ogólnomiejskiej w ramach budżetu partycypacyjnego, inicjatywa całego środowiska gimnazjum - dyrekcji, rodziców i uczniów - zyskała największą liczbę głosów. Dziś jest wielka radość i satysfakcja.
- Przede wszystkim jest to sukces uczniów, którzy zaangażowali swoich rodziców do udziału w głosowaniu - mówi Izabela Ziętara, dyrektor Gimnazjum nr 3 w Toruniu. - Głosowali dosłownie wszyscy - uczniowie, rodzice, nauczyciele, absolwenci czy rodzice uczniów z SP nr 3 i SP nr 5, które przyjdą do nas za chwilę i będą korzystać z boisk. Zaangażował się nawet ksiądz prałat Stanisław Majewski z parafii Bożego Miłosierdzia, który zachęcał wiernych do oddawania głosów.
Projekt modernizacji boisk jest gotowy. Dyrektor ma nadzieję, że pierwsze prace ruszą jeszcze w tym roku.
- Jeśli dobrze pójdzie, to w czerwcu przyszłego roku będziemy mogli cieszyć oko nowymi boiskami - dodaje Izabela Ziętara. - Warunki, którymi dysponujemy na zewnątrz, nie są najlepsze, dlatego też liczymy na to, że inwestycja ta sprawi, że młodzież chętniej będzie uczestniczyła w lekcjach WF, co jednocześnie przełoży się na jeszcze lepsze wyniki osiągane w rywalizacji gimnazjalistów.

Nowoczesny kompleks sportowy przy Żwirki i Wigury posłuży wszystkim. Bo, jak sama nazwa wskazuje będzie „boiskiem os. Chełmińskiego”.
- Teren szkoły jest otwarty, mogą z niego korzystać nie tylko uczniowie, ale i mieszkańcy osiedla - podkreśla dyrektor. - Mowa też o naszych absolwentach, którzy podczas wakacji przychodzą pograć w piłkę. Mam nadzieję, że stanie się to tradycją.
Sukcesu nie byłoby także bez ogromnego wkładu rady rodziców, której przewodniczy Mariusz Orłowski. Były rozmowy z rodzicami, - informowanie i zachęcanie.
- Od samego początku rodzice byli przekonani, że trzeba to realizować - twierdzi Mariusz Orłowski. - Powiem szczerze, że nie spodziewałem się, że projekt uzyska tak dużą liczbę głosów. Wierzyłem natomiast, że przejdzie.
Entuzjazmu nie kryją główni zainteresowani czyli uczniowie.
- Cieszymy się, że boiska w końcu powstaną - przyznaje Karolina Bednarska. - W obecnych warunkach ciężko rozwijać swoje umiejętności. Po skończeniu gimnazjum na pewno będziemy się wspólnie spotykać, gdyż większość z nas jest z okolicy.

Warto wiedzieć
Kompleks sportowy jak się patrzy:
- W ramach inwestycji powstaną wielofunkcyjne boiska do gry w piłkę nożną, ręczną, siatkówkę i koszykówkę.
- Na tym jednak nie koniec, bo swoją miniarenę zmagań będę mieli także lekkoatleci, z myślą o których powstaną bieżnia, skocznia w dal oraz rzutnie.