Rozpamiętywanie ostatnich niepowodzeń hokeistów TKH ThyssenKrupp nie może trwać długo. Już jutro kolejny mecz.
<!** Image 2 align=left alt="Image 7998" >- Po każdej wygranej czy porażce myśli się o tym dzień, dwa - mówi Jarosław Morawiecki, trener zespołu. - Trzeba o tym jak najszybciej zapomnieć. Przegraliśmy z Cracovią i z Zagłębiem. Stało się, musimy wyciągnąć wnioski i myśleć o następnych meczach. Jeszcze cztery rundy są przed nami, meczów do wygrania jest sporo.
Koniec drugiej rundy rozgrywek nie oznacza odpoczynku dla zespołu. Już jutro początek trzeciej rundy, a hokeistów TKH czekają trzy kolejne mecze co drugi dzień.
Jutro torunianie podejmują Wojasa Podhale, w niedzielę grają w Gdańsku, a we wtorek w Sanoku.
- W tych meczach musimy zdobyć komplet punktów - mówi Jarosław Morawiecki. - Będziemy starać się poprawić naszą grę. Naszą największą bolączką jest nieskuteczność, mamy mało bramek strzelonych. Nad tym pracujemy, żeby zawodnicy się „odblokowali” i żeby zaczęli strzelać bramki potrzebne, by wygrywać. Nie mamy wyjścia, pogubiliśmy nieco punktów, w Sosnowcu, z Krakowem i Tychami też były mecze do wygrania.
Trener Morawiecki zapowiada odrabianie strat. Pierwsza okazja już jutro z Podhalem, w którym presji nie wytrzymał Zdislav Tabara i zrezygnował z posady trenera. Zespół objął ponownie Andrzej Słowakiewicz i najprawdopodobniej on stanie w boksie w Toruniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?