Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie kary za "PZPR" dla Elżbiety Podleśnej - to na razie nieprawomocne orzeczenie sądu w Wąbrzeźnie

WAP
Napisy „PZPR” pojawiły się na witrynach biur posła Krzysztofa Czabańskiego i senatora Andrzeja Mioduszewskiego z Prawa i Sprawiedliwości
Napisy „PZPR” pojawiły się na witrynach biur posła Krzysztofa Czabańskiego i senatora Andrzeja Mioduszewskiego z Prawa i Sprawiedliwości Fot. Facebook K. Czabańskiego
Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie umorzył wczoraj całkowicie postępowanie przeciwko Elżbiecie Podleśnej, oskarżonej o wypisanie „PZPR” na biurach poselsko-senatorskich PiS w regionie.

Powodem umorzenia jest to, że społeczna szkodliwość czynu, który popełniła jest - zdaniem sądu - znikoma. Oskarżona nie poniesie więc za to żadnej kary.

Polecamy

Również na chodniku

Napisy „PZPR” pojawiły się w lipcu ubiegłego roku na witrynach biur posła Krzysztofa Czabańskiego i senatora Andrzeja Mioduszewskiego z Prawa i Sprawiedliwości w Wąbrzeźnie i Golubiu-Dobrzyniu.

Natomiast na chodnikach przed nimi aktywistka, która nie kryje swej niechęci do rządów PiS, wymalowała również hasła „Czas na sąd ostateczny”.

- Nie działałam z góry przyjętym zamiarem - powiedziała Elżbieta Podleśna w czasie sądowego przesłuchania w lipcu tego roku. - Przyjechałam do Brodnicy, zameldowałam się w hotelu i zamierzałam odpoczywać, ale nie jest łatwo osobie zaangażowanej wyłączyć telefon i powiedzieć: „niech się dzieje, co chce”. 20 lipca posłowie PiS doprowadzili do przegłosowania nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Obywatele dalej protestowali. Wieczorem okazało się, że pięciu moich przyjaciół zostało zatrzymanych. To było żywcem wyciągnięte z PZPR. Dlatego wyciągnęłam spray i namalowałam - tłumaczyła.

Farba zmywalna

Według aktywistki farba, która to zrobiła była zmywalna, pojemniki ze sprayem zawsze wozi w samochodzie. Kobietę zatrzymano po kilku dniach w Zbicznie.

Początkowo prokuratura postawiła jej zarzuty nie tylko uszkodzenia mienia, ale i propagowania ustroju totalitarnego. Ostatecznie jednak z tego drugiego zarzutu śledczy się wycofali. Akt oskarżenia obejmował tylko uszkodzenie mienia na kwotę 1115 złotych.

Śledczy złożyli również wniosek o warunkowe umorzenie postępowania wobec Elżbiety Podleśnej na okres roku próby. Ale sąd go odrzucił i nakazał przeprowadzenie procesu.

Kary nie będzie

Teraz skład sędziowski poszedł w swych ustaleniach jeszcze dalej, niż chciała tego tego prokuratura. Całkowicie i bezwarunkowo umorzył postępowanie w tej sprawie, co oznacza, że uznał, iż do czynu opisanego w akcie oskarżenia rzeczywiście doszło, ale jego szkodliwość społeczna była tak znikoma, że żadna kara nie zostanie za to orzeczona.

Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny i należy się spodziewać, że zostaną złożone apelacje, które będzie ewentualnie rozpatrywał Sąd Okręgowy w Toruniu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska