Nie wszystko można dostać za darmo

PROBLEM:

- Mam legitymację osoby represjonowanej i odpowiednie orzeczenie ZUS, które uprawnia mnie do darmowych świadczeń lekarskich. Tymczasem dentysta z przychodni przy ulicy Przedzamcze w Toruniu zażądał 60 zł za prosty zabieg. Czy miał do tego prawo? - pyta Czytelnik.

WYJAŚNIENIE:

<!** reklama>- Osoba pobierająca rentę dla represjonowanych z ZUS i posiadająca odpowiednie orzeczenie, jest zwolniona z opłat za leki. Jednak w przypadku pozostałych świadczeń medycznych, zasady są takie same, jak w przypadku pozostałych obywateli. Oznacza to, że niektóre usługi medyczne nie są refundowane przez NFZ - informuje Dariusz Stańczyk, z Wydziału Spraw Świadczeniobiorców kujawsko-pomorskiego oddziału NFZ.

PROBLEM:

- Na toruńskiej starówce zaczepił mnie człowiek sprzedający na ulicy zegarki i telefony. Gdy odpowiedziałem, że nie jestem zainteresowany, zaczął mnie obrażać - informuje Czytelnik. - Poinformowałem o tym patrol policji i strażników miejskich. Jednak funkcjonariusze nie sprawdzili doniesienia, a gdy poprosiłem ponownie, udali się w innym kierunku. W tym czasie handlarz nadal zaczepiał przechodniów.

WYJAŚNIENIE:

- Bardzo dziękujemy za sygnał od mieszkańca. Policjanci szukali tego handlarza, ale nie udało się go znaleźć. Wszystkie osoby, które spotkają się z taką sytuacją, są proszone o zgłoszenie sprawy do najbliższego patrolu lub o kontakt telefoniczny. Zgłoszenia będą sprawdzane - zapewnia nadkom. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy z KMP w Toruniu.

Pogotowie reporterskie „Nowości” czynne w Toruniu przy ul. Podmurnej 31 od poniedziałku do piątku w godz. 13-16, tel. 611-81-33.