Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nienartowicz: "Wyborczych pytań wiele jest, odpowiedzi w poniedziałek się pojawią" FELIETON: MINĄŁ TYDZIEŃ

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Tak mało plakatów jeszcze niedawno było... No, to tuż przed wyborami w Toruniu jednak plakatozę mamy
Tak mało plakatów jeszcze niedawno było... No, to tuż przed wyborami w Toruniu jednak plakatozę mamy Grzegorz Olkowski
Tydzień ostatni kampanii wyborczej, w piątek na finiszu będącej, mamy. Po niej, w sobotę, cisza nastąpi, po której w niedzielę głosowanie nadejdzie. Przed nim zaś pytań wiele się rysuje.

Zobacz także: Toruń. Wykopaliska archeologiczne przy Bramie Klasztornej

od 7 lat

Czy więc jedną czy dwie tury wyborów prezydenta Torunia mieć będziemy? Czy tej jednej kandydat Zaleski się doczeka, a może dwie kandydat Gulewski od elektoratu otrzyma? Czy więc rację mają ci, którzy twierdzą, że duża liczba kandydatów, których aż ośmioro w tych wyborach mamy, drugiej turze sprzyja? A może ci, którzy wybory prezydenta Polski z roku 2000 przypominają, gdy kandydatów jeszcze więcej było, a kandydat prezydent Kwaśniewski w pierwszym podejściu je wygrał?

Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<

Albo inaczej pytając - czy więc kandydat Zaleski ciągle wystarczająco popularny w mieście jest, odpowiednio dużym zaufaniem w elektoracie się cieszy, czy też zmęczenie nim po dwudziestu ponad latach rządów nastąpiło i na wynik wpłynąć może? I czy wystarczającym wabikiem na głosujących wizje nie przez kandydata Zaleskiego, ale przez prezydenta Zaleskiego kreślone, się okażą - czyli choćby te o zagospodarowaniu wielkiej dziury obok Uniwersamu czy budowie kolei gondolowej nad Wisłą? Czy przeciwnie – głosujący uznają, że czas takich obietnic już minął, bo wspomniane inwestycje na lat co najmniej kilka wyhamowane zostały, a ich realizacja przed wyborami realna się staje?

A czy kandydat Gulewski z popularności w mieście swojej partii, czyli PO, skorzysta, podobnie jak z tego, że o lat około trzydzieści od kandydata Zaleskiego młodszy jest? Czy też okaże się, że za długo u boku głównego konkurenta jako wiceprezydent tkwił i nawet intensywna kampania, ale od ledwie nieco półtora miesiąca prowadzona, za krótką się okaże? Bo na przykład od połowy ubiegłego roku albo od wrześniowego, publicznego wezwania politycznego szefa kandydata Gulewskiego, czyli obecnego senatora Lenza, do poszukiwania sobie innej pracy, działać trzeba było?

No i jak na ludzi w Toruniu wyniki badań przez kandydata Gulewskiego prezentowane zadziałają, wedle których druga tura prawdopodobna być ma? Czy aby jego elektoratu przed pójściem do urn wyborczych nie wyhamują, a elektoratu kandydata Zaleskiego dodatkowo do głosowania nie zdopingują? Czy więc powtórki z wyborów z roku 2018 mieć nie będziemy, gdy ówczesny pretendent PO, czyli kandydat Lenz, też drugą turę zapowiadał, a jej nie było? A może tym razem, z toruńskim elektoratem przez pięć lat jednak w sporej części pokoleniowo zmienionym, inaczej się stanie?

I czy w ogóle słuszne dominujące w Toruniu odczucie – bo przecież wyników nawet jednego przedwyborczego sondażu torunianie nie poznali – jest, że z ośmiorga kandydatów na prezydenta tylko dwóch wspomnianych się liczy? A może ktoś wynikiem zaskoczy?

Polecamy: Dzieje się w Toruniu. Najlepsze zdjęcia fotoreporterów >>> TUTAJ <<<

A ile z dziewięciu komitetów, które listy w wyborach do Rady Miasta Torunia wystawiło, radnych do tego gremium wprowadzi? Innymi słowy - ile z nich pięcioprocentowy próg przekroczy, a ile w podziale mandatów uczestniczyć będzie i w jakiej skali? Czy w nowej, 25-osobowej Radzie Miasta KO, w której PO wiodącą siłą jest, upragnioną większość zdobędzie? Ile mandatów tym razem komitet kandydata prezydenta Zaleskiego weźmie, a ile PiS? Ile Trzeciej Drodze przypadnie – czy ugrupowanie to za ciosem pójdzie, czyli za dobrym wynikiem z jesiennych wyborów parlamentarnych, czy też okaże się, że na poziomie samorządów wywołany niedawno na Polskę całą temat aborcyjny mu zaszkodzi? Czy tak podobnym poglądowo Koalicji Ruchów Miejskich i Aktywnym dla Torunia wystawienie osobnych list bokiem wyjdzie czy też sukces przyniesie? Czy lewica na wspomnianym temacie aborcyjnym skorzysta i po latach do Rady Miasta wróci, czy też nadal w marazmie tkwić będzie? No i czy Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy oraz komitet Kocham Toruń w radzie zaistnieją?

A co w wyborach do sejmiku w okręgu z Toruniem i okolicą się wydarzy? Co w układzie z zakończonej niedawno kadencji, w którym KO cztery mandaty tu miała, a PiS jeden, się zmieni? Czy i ile z tej puli TD uszczknie? Jak na podział mandatów indywidualny wynik kandydata Całbeckiego wpłynie, który o kolejny swój rekord walczyć się zdaje, wizerunkiem swym w przestrzeni publicznej Torunia i okolicy dominując oraz wizji wiele jako marszałek Całbecki kreśląc?

Wyborczych pytań z Torunia i okolicy to ledwie cząstka jest. Odpowiedzi najwcześniej w poniedziałek poznamy.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska