Nowa liderka szansą dla lewicy?

[break]
Jako kobieta jest też odbierana jako osoba empatyczna i bliska ludzkim problemom. Myślę, że w konfrontacji z Ewą Kopacz i Beatą Szydło nasza kandydatka wypadnie dobrze, bo wnosi do polskiej polityki spokój i merytoryczną dyskusję.

Polityka nie musi być oparta o konflikt Platformy Obywatelskiej z Prawem i Sprawiedliwością. Kampania, którą prowadzą PO i PiS, nie podoba się wielu Polakom właśnie ze względu ma eskalowanie zastępczych konfliktów.

PO straszy wyborców powrotem do rządów PiS, Antonim Macierewiczem i Jarosław Kaczyńskim, PiS z kolei straszy aferami z czasów PO, otwiera nawet specjalny lokal pod wiele mówiącą nazwą „Ewa i Przyjaciele”.

Można oczekiwać od poważnych partii zajmowania się poważnymi problemami kraju, jak służba zdrowia, od kolejek do leczenia onkologicznego po operacje zaćmy, dyskusji o miejscach pracy i mieszkaniach dla młodych ludzi.

Te tematy podejmuje Barbara Nowacka, a dwie główne partie traktują je w tej kampanii marginalnie. Kiedyś czołowym happenerem na polskiej scenie politycznej był Janusz Palikot, a teraz jego metody coraz chętniej stosują politycy innych partii. 19 października Barbara Nowacka planuje odwiedzić Toruń.

Mam nadzieję, że z jej udziałem uda się nam przekonać wyborców, że Zjednoczona Lewica jest w nadchodzących wyborach konkurencyjna i dla Platformy Obywatelskiej, i dla Prawa i Sprawiedliwości.