Obie ekipy w tabeli dzieli przepaść. Punktowo to aż 22 oczka. Faworyt może więc być tylko jeden. Zwłaszcza że biało-zieloni ostatnio złapali właściwy rytm.
- Atmosfera w ostatnich tygodniach poprawiła się. Wiadomo, że budują ją zawsze wyniki - mówi Dariusz Kubicki, trener Olimpii. - Widać u zawodników więcej zaangażowania, finezji i polotu. Długo czekaliśmy na te zwycięstwa i stęskniliśmy się za nimi. Chcemy to kontynuować, zwłaszcza że dyspozycja poszczególnych graczy jest coraz lepsza.
Grudziądzanie zagrają w optymalnym zestawieniu. Wczoraj do treningów z zespołem wrócił nawet Adam Cieśliński. O tym, czy załapie się do meczowej osiemnastki, zadecyduje jego samopoczucie na dzisiejszym rozruchu. Jak dodaje trener Kubicki, na kilku pozycjach jest rywalizacja o pierwszy skład.
Ostatnie tygodnie udane są dla Adama Banasiaka. Piłkarz ten odpłacił się zaufaniem i w dwóch ostatnich pojedynkach, dla niego pierwszych o punkty wiosną, strzelił dwie bramki.
- Chciałbym, żeby ta passa była podtrzymana - przyznaje zawodnik. - Na pewno po ostatnich meczach patrzymy jeszcze w górę tabeli. Szanse wciąż są. W każdym spotkaniu gramy o zwycięstwo i zobaczymy, co to nam da na koniec ligi.
W Bytowie Olimpia nie straciła bramki. Dopiero po raz drugi w tej rundzie.
- Cieszymy się, że udało się zagrać na zero z tyłu, ale najważniejsze dla drużyny są punkty - przekonuje Michal Piter-Bucko, środkowy obrońca biało-zielonych. - Mamy nadzieję, że w sobotę znów u siebie wywalczymy pełną pulę.
Zespół z Mazowsza jest w bardzo trudnej sytuacji i grozi mu tylko roczna przygoda z zapleczem ekstraklasy. Co na jego temat sądzi sztab szkoleniowy grudziądzan?
- Do spotkania podchodzimy optymistycznie, aczkolwiek Pogoń to nie ten sam zespół, który grał jesienią - przestrzega trener Dariusz Kubicki. - Przyszedł nowy trener, jest kilku nowych zawodników. Ma więcej jakości niż drużyna, z którą zremisowaliśmy 1:1 w Siedlcach. W obu ostatnich meczach prezentowali się dobrze, a w Lubinie nawet bardzo dobrze. Grali konsekwentnie w obronie, umiejętnie przytrzymywali piłkę. Pogoń jest solidna, zresztą jak wszystkie zespoły na tym poziomie.
A co nas czeka w weekend na innych boiskach?
Lider z Lubina jedzie na derby do będącego na ostatnim premiowanym pozostaniem w I lidze miejscu Chrobrego Głogów. Wisła Płock bić się będzie ze sklasyfikowaną tylko oczko wyżej Sandecją Nowy Sącz, natomiast trzecia Termalika uda się do outsidera z Łodzi. W Gdyni zmierzą się sąsiedzi w tabeli (Arka - Flota Świnoujście), a emocji nie zabraknie też na Dolnym i Górnym Śląsku. W Jaworznie GKS Tychy podejmie Chojniczankę, w Legnicy Miedź będący w dołku Stomil, z kolei sam nie mający najlepszej passy GKS Katowice także dołującą Drutex-Bytovię.
W Ząbkach natomiast Dolcan zmierzy się z nieobliczalnymi Wigrami Suwałki.
- kolejka I ligi piłki nożnej (w nawiasie godzina rozpoczęcia meczu): sobota - GKS Tychy - Chojniczanka Chojnice (13), Widzew Łódź - Termalika Bruk-Bet Nieciecza (14), Dolcan Ząbki - Wigry Suwałki (16.30), Miedź Legnica - Stomil Olsztyn, GKS Katowice - Drutex-Bytovia Bytów oraz Olimpia Grudziądz - Pogoń Siedlce (wszystkie 17), Arka Gdynia - Flota Świnoujście (17.30) i Chrobry Głogów - Zagłębie Lubin (17.45).
Ten ostatni pojedynek - podobnie jak jedyne niedzielne starcie pomiędzy Sandecją Nowy Sącz a płocką Wisłą (godzina 12.30) - na żywo pokaże stacja Orange Sport.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?