Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olimpia Grudziądz wygrywa drugi raz z rzędu! Pokonuje Wisłę Puławy 1:0 [KOMENTARZE PO MECZU]

Karol Piernicki
Z lewej Damian Michalik (Olimpia Grudziądz)
Z lewej Damian Michalik (Olimpia Grudziądz) Gerard Szukay
Kapitalna końcówka roku w wykonaniu piłkarzy Olimpii Grudziądz, którzy pokonali na wyjeździe 1:0 Wisłę Puławy. Jedynka bramka padła do samobóju.

Olimpia Grudziądz i Wisła Puławy rywalizowały na stadionie tych drugich w ramach 19. kolejki I ligi.

Olimpia lepsza o jedną bramkę

Biało-zieloni pokonali rywala 1:0. O zwycięstwie gości zadecydowało samobójcze trafienie Mateusza Pielacha z 77. minuty. W końcówce meczu trener przyjezdnych Jacek Paszulewicz odesłany został przez sędziego na trybuny.

Czytaj także: Olimpia Grudziądz w Bielsku-Białej nie pozwoliła rywalom na zbyt wiele. Teraz kolejny mecz

Grudziądzanie zrewanżowali się Wiśle

Już w 5. minucie strzał Michała Budzyńskiego zatrzymał się jednak na poprzeczce bramki strzeżonej przez Jakuba Wrąbla. Pod koniec pierwszej połowy w dogodnej sytuacji minimalnie pomylił się z drugiej strony boisk a Marcin Kaczmarek.

Dzięki zwycięstwu Olimpia zrewanżowała się Wiśle Puławy za porażkę 0:1 u siebie.

Grudziądzanie odnieśli też drugie kolejne zwycięstwo ligowe, które poprawiło ich sytuację w tabeli I ligi.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że z Puław wyjechaliśmy z trzema punktami i odrobiliśmy tę stratę poniesioną w meczu u siebie - przyznał na pomeczowej konferencji prasowej Jacek Paszulewicz, trener gości. - Być może nie było to tak fenomenalne widowisko jak tydzień wcześniej, gdzie udało nam się zagrać najlepszy mecz w tej rundzie. Ale najważniejsze, że udało się wygrać.

Brakuje im spokoju

Zdaniem szkoleniowca Wisły, jego drużynie zabrakło chłodnej głowy.

- Brakuje nam spokoju i cwaniactwa - powiedział Robert Złotnik. - Zawodnicy chcą, ale problem leży w sferze mentalnej. Te pierwsze sytuacje niewykorzystane jeszcze bardziej nakręciły moją drużynę i stało się to niepotrzebnie. Wystarczyło dłużej pograć piłką. Olimpia dobrze zagęszczała środek boiska. My wdaliśmy się w bijatykę. Rywale byli lepsi, ale my wcale nie musieliśmy przegrać. Oczekuję od swoich podopiecznych większego wyrachowania.

Dzięki zwycięstwu Olimpia zrewanżowała się Wiśle Puławy za porażkę 0:1 u siebie. Grudziądzanie odnieśli drugie kolejne zwycięstwo ligowe.

Wisła Puławy - Olimpia Grudziądz 0:1 (0:0)

0:1 - M. Pielach (77-sam.)

OLIMPIA: Wrąbel - Bielawski (żk), Klemenz, Zitko, Woźniak - Michalik (żk, 66. Banasiak, żk), Kłus (55. Nildo), Smoliński, Kurowski, Kaczmarek (85. Ciechanowski) - Angielski (żk).

Więcej wkrótce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska