3 z 6
Poprzednie
Następne
Oskarżony za śmierć pod kręgielnią w Chełmży. Sławomir L. uderzył, ale nie chciał zabić
Obaj wymienieni mężczyźni wyszli na zewnątrz lokalu. Tam doszło do szarpaniny i przepychanek. Kiedy Sławomir L. kilka razy usiłował odejść, ponownie być zaczepiany. Po którejś z kolei zaczepce podejrzany cofnął się do pokrzywdzonego, który w tym czasie pozostawał odwrócony do niego tyłem. Sławomir L. uderzył pięścią w twarz pokrzywdzonego, cios trafił go w okolicę brody. Spowodowało to upadek pokrzywdzonego na chodnik - opisuje prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik toruńskiej prokuratury.
Zobacz też: