Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszust elektroniczny działał także w Toruniu

wap
Oszust elektroniczny działał także w Toruniu
Oszust elektroniczny działał także w Toruniu Archiwum Polska Press
Rafał Z. tą samą metodą oszukał kilka osób. Udawał, że może załatwić bardzo korzystny rabat na sprzęt elektroniczny. Umawiał się przed sklepem, brał pieniądze od klientów i znikał z gotówką.

Do jednego z takich zdarzeń doszło w tym roku również w Toruniu. Rafałowi Z. udało się przekonać właściciela jednego ze sklepów branży oświetleniowej, że ma znajomości w dużych punktach oferujących do sprzedaży sprzęt elektryczny i elektroniczny. I może załatwić taki towar nawet z 39-procentową zniżką.

Towary na liście

Właściciel toruńskiego sklepu zainteresował się tą ofertą. Przygotował nawet listę towarów, które chciałby kupić. Ich cena z rabatem miała wynieść 19 146,68 złotego.

Zobacz także: Uwaga! Te osoby mogą stracić świadczenie 500 plus [lista]

Do kolejnego spotkania obu mężczyzn doszło 16 lutego 2017 roku przed jednym z toruńskich centrów handlowych. Tam przedsiębiorca chętny na zakup towaru po niskiej cenie przekazał Rafałowi Z. za pokwitowaniem prawie 20 000 złotych i miał przed sklepem czekać na jego powrót. Rafał Z. wyjaśnił mu bowiem, iż musi sam iść zamówić ten sprzęt.

Tymczasem - jak się szybko okazało - Rafał Z. nie miał zamiaru niczego zamawiać. Po wejściu do sklepu poprosił kierownika o wskazanie, w jaki sposób może odebrać towar z magazynu. Ten pokazał mu wyjście, otwierając drzwi na zaplecze. Wtedy Rafał Z. uciekł tylnymi drzwiami wraz z gotówką.

Jako recydywista

To nie pierwszy taki przekręt Rafała Z. Używając tej samej metody oszustwa, naciągnął on również jednego z mieszkańców Przemyśla, który stracił 4850 złotych.

Zobacz także: Oliwia Miskiewicz, modelka z Torunia, bierze udział w prestiżowym konkursie Maxim Finest [ZDJĘCIA]

Rafał Z. został w końcu zatrzymany i właśnie sporządzono akt oskarżenia przeciwko niemu.

- Jedynie częściowo przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw - mówi Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Czarny protest odbył się w rocznicę ubiegłorocznego, który na ulicach polskich miast zgromadził tysiące ubranych na czarno i wyposażonych w czarne parasolki kobiet. Pod jego wpływem mający w Sejmie większość PiS nie poparł projektu zakazu aborcji, który złożyły środowiska pro-life.Wkrótce ma on wrócić do Sejmu. Właśnie przeciw temu i przeciw ograniczaniu praw kobiet protestowały uczestniczki wczorajszego czarnego protestu. Manifestowały w wielu polskich miastach. W Toruniu - pod pomnikiem Kopernika. Były oczywiście transparenty i wiele przemówień. - Jest o co walczyć - przekonywała jedna z protestujących. - Także o dostęp do antykoncepcji awaryjnej bez recepty.W czasie protestu zbierano podpisy pod projektem „Ratujmy Kobiety”, przewidującym możliwość aborcji do 12. tygodnia ciąży, a później gdy ciąża jest np. wynikiem gwałtu.Sto metrów od czarnego protestu, w okolicy kościoła ojców jezuitów, zebrali się ludzie ze środowisk antyaborcyjnych. Tu były m.in. plakaty z abortowanymi dziećmi i głośne modlitwy. Zobacz także: Dwunastu najbardziej wpływowych mężczyzn w Toruniu [ZDJĘCIA]"Czarny Wtorek" w Toruniu [ZDJĘCIA]NowosciTorun

"Czarny Wtorek" w Toruniu [ZDJĘCIA - 03.10.2017]

W trakcie procesu, który będzie się toczył wkrótce w Sądzie Rejonowym w Toruniu, będzie też odpowiadał jako recydywista, ponieważ był on już karany za oszustwa popełnione w taki sam sposób, jak te ostatnie z Torunia i Przemyśla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska